Strona:Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym (Polona).djvu/510

Ta strona została przepisana.

Stołeczne miasto Mexykańskiego państwa osadzone było wśród jeziora, i nieinakszy był do niego przystęp, jak przez groblę ze wszech stron usypaną, która dotąd trwając zadziwia patrzącyeh, zwłaszcza, iż była dziełem ludzi, nie mających takowego oświecenia i sposobności, jakich zdawało się, iż do takowego przedsięwzięcia uskutecznienia, koniecznie było potrzeba. Zastąpił przemysł wiadomość, a trwała cierpliwość, ledwo podobne do wykonania uskuteczniła dzieło.
Gdyby nie przyświadczali codziennie rzeczywistości porządku i wspaniałości dróg, mostów i grobel w Chinach, ci którzy to państwo odwiedzają, rzecz byłaby trudna, a prawie niepodobna do wierzenia. Na cokolwiek bowiem przemysł i wspaniałość innych narodów zdobyć się mogły, wszystko to jest przewyższone dziełmi, które po sobie zostawili monarchowie tamtego państwa : drogi publiczne lądowe i wodne, cały ten kraj w niezmierności swojej tak przedzielają, iż nie tylko do miast, ale do wsi i szczególnych osad wygodny jest i przyjazd i odejście. Stałość zaś i wspaniałość takowa, iż co gdzieindziej w stolicach tylko i w celniejszych miastach zastanawiało i dziwiło patrzących, tam w każdej części państwa widzieć się daje.
Miłość dobra publicznego zdziałała takowe cuda : potrafi ona dokonać, nietylko rzeczy trudne, ale i takowe, które zdają się możność ludzką przechodzić. Nie był nią ujęty właściciel owej grobli, na której się korrespondent wywrócił : każdy więc przypadek, który się tylko z nieczułości jego przydarzył, i przydarzyć może, obwiniając go oznacza, iż nie jest godzien liczyć się w towarzystwie czułych, a zatem poczciwych ludzi.
Napis piramidy na brzegu Niemna postawionej z kamieni, które z tejże rzeki wybrano sposobiąc ją do żeglugi, za staraniem i nakładem po części Stanisława Augusta króla Polskiego roku 1767. Był taki :

Illa ego tot sæclis latitans sub flumine rupes,
Explosa artificis cerno labore diem.
Quæque modo ingenti lacerabam strage carinas,
Illudor, sicco nil nocitura solo.
Perge triumphali tranquillus navita remo,
Divitias genti ferque referque tuæ.
Sisque memor semper, durum nil esse, quod unquam
Non verus patriæ vincere possit amor.

TŁUMACZENIE.


Która wiecznem tej rzeki bywałam łożyskiem,
Kunsztem, zwana opoka, staje widowiskiem.
I com grążyła smutnych rolników otuchę,
Dziś stos kamieni, bez szkód strzegę brzegi suche.
Płyń wesół bezpiecznemi już żeglarzu wiosły,
A pomnij pławiąc korzyść za plon, który niosły,
Iż nie masz takiej rzeczy, którejby nie skruszył.
Ten, kogo swej ojczyzny święty zapał wzruszył.



LISTY.

Z intrat, które teraz państwom poczty ustanowione przynoszą, sądzić można, jak kunszt pisania w tych czasach jest powszechny. Ile więc przedtem było listów przez rok, tyle się teraz (można powiedzieć) codzień ich pisze : ale czy lepiej się teraz listy piszą, niż przedtem pisywały? na zagadnienie takowe odpowiedź dość trudna.
Wiele się nam zostało listów z starożytności, najobfitsze w mnogości swojej, Cycerona, przy których, że się wiele innych do niego pisanych mieści, a wszystkie prawie, i z gładkości stylu i z zwięzłości wyrazów szacowne; musimy przyznać, albo też przynajmniej mnie się tak zdaje, iż w tej mierze nie tylko poprawy i wydoskonalenia nie widzę, ale sądzę, iż ledwoby się nam upokorzyć nie należało, wyznając, żeśmy dawnych nie doszli. Czczy więc o pierwszość spór rzucając, nad sposobem pisania listów, zastanowić się cokolwiek nie zawadzi.
Ile sposobów jest obwieszczenia myśli naszych, tyle, według stosunków do okoliczności, rodzajów wymowy : ma swoję własną pisanie listów. Że zaś najwięcej zasadza się na powieściach, zbliża się do dziejopisów, z tą jednak różnicą, iż będąc poufałej rozmowy wyobrażeniem, wznosić się nad nie nie powinno; i chociaż niekiedy z granic swoich wychodzi, zawsze jednak pierwiastkową prostotę ma zachowywać. Użyłem wyrazu prostoty, nie przeto, iżby listy miały być grubym, i nieokrzesanym, jak to mówią, sposobem kreślone, ale iżby miały w sobie ów ciąg naturalny, i łatwość, nibyto zwyczajnej rozmowy, która się w posiedzeniu używać zwykła.
Czytamy listy Cycerona statystyczne, moralne, uczone, żartobliwe, znać jednak mimo różnicę celu, do którego zmierzał, iż nie dzieła uczone, nie xięgi, lecz listy pisał. Skrócone są dla tej przyczyny, w zwięzłości dosadnej, wyrazy i zdania jego, jak gdyby z niechcenia wychodziły; zniżone częstokroć według pojęcia tych, do których pisał : zgoła tak pisane, iż poznać trudno, aby zbytecznie się nad niemi zastanawiał. Co gdy tak jest, przyznać należy, iż w taki sposób kunszt ukrył, o jakim ledwo domyślać się można.
Powszechna, przyzwoita, i dobrze rzecz wypuszczająca jest listu definicya, iż jest rozmową nieprzytomnych. To więc za ich cel pisania brać należy, że rozmowa, pospolicie łatwych do wzajemnego porozumienia wyrazów używa, toż samo w listach zachowywać należy, ażeby zadosyć uczyniły zamiarowi swojemu.
Pisać list umyślnie dla tego, ażeby wytworność stylu okazać, jestto przedsięwzięcie wielce zawodne : a choćby był wytwornych rzeczy pełen, będzie mu brakło na owej przyrodzonej żywości i wdzięku, który nie z zamysłu, ale z rzeczy wypada : a to dla tej przyczyny, iż pisarz nie był zajęty rzeczą, ale się silił na jej udatne określenie, a zatem nie miał celu takowego, jaki list każdy mieć powinien, iżby z nieprzytomnym poufale rozmawiał. Wychodzi to właśnie na owe miłosne wiersze, które dla drukarzów głodne poety piszą, a nie mając istotnej, urojone w płodnej, a nieczułej imaginacyi Irydy, Filidy, Lucyndy wielbią. Znać z Horacyuszowych rytmów, iż mu Lidya nie była obojętną, ani Katullowi Lesbia.
Ci którzy zbytniem na prawidłach zasadzeniem, psują osnowę rzeczy, i smak wyrazów, nie czynią przysługi uczniom lub czytelnikom swoim. Jest wiele prawideł, jak listy pisać : a ci, którzy je składali, podobnymi są do owych gospodarzów gabinetowych, co to sami ledwo wiedzą różnicę między ziarnem a ziarnem, a chcą innych uczyć, jak i kiedy siać, i zbierać zboże należy.
Pisanie listów zarywa nieco na przymiot rymotworstwa, darem go raczej przyrodzenia, niżeli sku-