ta okoliczność ulgą jest dla niego zaszłej przygody; i takby się rzecz tłumaczyć powinna, gdybym się jedynie nad grą jego zastanowił; ale biorąc rzecz obyczajnie, nie jest takowy niewinnym, który się dobrowolnie w niebezpieczeństwo szkody podał, który nakoniec z rozrywki czyni pracę sobie szkodliwą, drugim niebezpieczną.
Żałuję JP. Spadylewicza i stąd, iż płochą kart zabawę, za tak ważną rzecz sądzi, że mniema, iż ten, który wiele rzeczy wie, zgadnąć powinien, jakim sposobem przegrać można ze czterema matedorami samopiąt i królem czerwiennym. Pospolicie wiedzący wiele, nie wiedzą o kartach wiadomości niegodnych, i jeżeli są xięgi o nich, nie zwykły się znajdować w bibliotekach, albo przynajmniej w dawnych się nie znajdowały.
Nim uwagi moje o skutkach kartownictwa położę, zdaje mi się, iż uczynię przsługę Spadylewiczowi, kładąc na wstępie wiersze rymotworczynej francuzkiej Deshoulieres.
Gorzka każda uciecha zażywana zbytkiem,
Nie wykracza, kto na grze mało czasu trawi :
Ale rozrywka tylko niech będzie użytkiem,
Wówczas miła po pracy, gdy w spoczynku bawi :
Ten który jest od wszystkich mianowany graczem;
Ludzkość tylko ma w sobie zwierzchnego pozoru :
Głos powszechny takowej postaci tłumaczem,
Iż niema poczciwości i punktu honoru.
Cięższa rzecz, niż kto mniema : i ten sobie sprzeczny, I Kto poczciwość z szulerstwem połączoną krysli.
Bodziec jest nieustanny, bodziec niebezpieczny,
Zysk który w dzień i w nocy nie wychodzi z myśli.
Niechaj będzie udatny, przyjemny i grzeczny,
Niech rzetelność utrzymać pragnie jak najściślej.
Przyjdzie czas, iż za żądzą, przykładem i gustem,
Wprzód zwiedzion, będzie zwodził, stawszy się oszustem.
Przeciwko szkodliwemu kartownictwa nałogowi, kto ma rozum i czułość, każdy powstawać powinien : jakoż tylekroć w tej mierze mówiono i pisano, iż powtarzaćby tylko przychodziło dawniejsze pisania i mowy. Że jednak mimo wszelką usilność, złe przytłumione tli się, i niekiedy wybucha; odważam się przełożyć w tej mierze niektóre uwagi, a raczej wstępy do uwag, które sam JP.
Spadylewicz, zwłaszcza po przegranych pieniądzach uczyni.
Regnard sławny komedyj w kraju swoim pisarz, w jednej o kartownikach, wprowadza na scenę szulera, który zgrawszy się do ostatniego szeląga, kazał chłopcu czytać Senekę o wzgardzie bogactw. Nie mam ja myśli do tego autora odsyłać Pana Spadylewicza, bo nie chcę, aby bogactwy gardząc, więcej jeszcze płatek przegrał, i owszem życzyłbym, iżby się nad szacunkiem pieniędzy zastanowił. Złoto i srebro, z istoty swojej, prostym są kruszcem, myśmy im nadali wartość : użycie zaś czyni je dobremi, lub ziemi. Stało się złoto złem, gdy go Jegomość stracił : jako straconem niech gardzi, a dogodziwszy gniewowi i żalom, niech na to myśl zwróci, na co to złoto obrócić było można, wówczas byłoby dobrem. Niedługo myśląc, niech wyjdzie z domu, albo i w domu niech idzie do okna, a spojrzy na przechodzących : każda wytarta odzież, twarz z nędzy wybladła, płacz dzieci głodnych, jęk skaleczonych, wszystko to mu powie : co miał uczynić, co uczynić ma.
Przypis do listu wyraża, iż towarzysze gry JP. Spadylewicza byli ludzie bez noty, jakby już to samo nie było notą, iż grali w grę takową, w której szło za jedną piątką o 187 czerwonych złotych. Zakałą jest wprawdzie i wielką, rzucać niobacznie pieniędzmi, i podawać ślepemu losowi własność naszę. Z przypisu także domyślam się, iż w wielkie gry grający, rzadko skądinąd bywają bez noty : niebyłby albowiem inaczej tej okoliczności ów korrespondent czynił uczestnikiem przyjaciela swojego.
Grę, czyli kunsztem, czyli handlem nazwiemy, w obudwu tych względach usprawiedliwioną być nie może. Kunszt ma za cel zysk i wziętość. O sławie i wziętości graczów, mówić nieinaczej, tylko satyrycznie można. Wziętość za wzgardą nie idzie : odrazę poznani sprawują, i gdziekolwiek tylko rząd czuły na obyczaje, tam gry miejsca nie mają, a przestępcy zakazu przykładną karę odnoszą. Już więc nie wziętość, ale zysk do grania wabić może; ale ten, jeżeli stąd, iż z mniej wiadomych gry prawideł innych graczów korzystamy, w poczet godziwych zarobków kłaść się nie może. Jeżeli nakoniec los go przynosi, niebacznie ten na los zmienny dobre mienie swoje puszcza, który z niego innym godziwym przemysłem korzystać może.
Jeżeli szulerstwo za handel bierzemy, zyskownem być może, ale uczciwem go nazwać, nie można. Cóż jest handel? Zamiana rzeczy za rzecz, lub rzeczy za pieniądze. W takowych zamianach pospolicie, i zamieniający i ten co zamienia, zyskują. Tu korzyść być nie może, tylko z cudzą szkodą : i nie można inaczej wygrać, tylko cudzą przegraną : a choć hazard zobopólny, i żadna się krzywda przez podejście przegranemu nie dzieje, jednakowoż rzecz z istoty swojej przykra i odrażająca. Zarywa albowiem na rozbój, i równe jemu skutki za sobą prowadzi.
Radziłem grającym wyjść z domu, i zapatrywać się na tylu potrzebnych : znajdą widok i nie wychodząc, zbliżywszy się do okna. Radzę jeszcze, iżby się z uwagą przypatrzyć raczyli powierzchowności graczów, wtenczas, gdy w najwyższym są zapale. Krew wzburzona zaostrza im oczy, wszystkie twarzy muskuły w gwałtownem są poruszeniu, niecierpliwość członki ich wzrusza : rozpacz przegrywających najżywszem jest wyobrażeniem owych piekielnych poczwar, które zbytek nieszczęścia gnębi. Zadrży widząc to w drugich : gorzej i nierównie gwałtowniej byłby wzruszonym, gdyby wówczas, gdy sam w natężonej myśli, przegrywający u kart siedząc, o wszystkiem innem zapomina; stawiono mu zwierciadło przed oczy; nie poznałby sam siebie i zwróciłby przelękniony oczy z takiego widoku.
Ale przerywając uwagi mniejsze, może mnie zagadnie ów, który wygrał piątkę, iż jeżeli przegranego żałuję, jemu winszować powinienem. Prawda, iż dobrze jest w okamgnieniu znaczną kwotę pieniężną zyskać. Przeczyć temu nie mogę, iż zarobek tak znaczny szczęśliwem jest zdarzeniem, a zatem winszować, iż się szczęście zdarzyło, należy. Ale i w tej mierze zastanowić się nieco można. Należyte, bo sprawiedliwe jest powinszowanie wówczas, gdy cnota, lub przemysł uczciwy, nagrodę zyska; ale gdy zarobny przychód ze skażonego źródła wytryskając, nadarza się zyskującemu, tam raczej go żałować, niżeli się z jego korzyści cieszyć należy.
Dawne jest przysłowie, iż jak co przybywa, tak i odchodzi, nigdzie się zaś lepiej i dokładniej nie iści, jak