Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/109

Ta strona została przepisana.

szy, albo ten, co niezwykły bywać na Forum i na sądach, nie tylko ławic sądowych, ale nawet miasta się lęka: nakoniec, sędziowie, co zdaniem mojem najważniejszą jest rzeczą, czy nieprzyjaciel raczej, czy syn to sprawił?

XXXII. Byś był, Erucyuszu, wynalazł tyle i tak ważnych na obżałowanego dowodów, jakżebyś długo mówił, jakżebyś się chełpił! czasby ci zaiste wprzód, niżeli potok wymowy ustał! Albowiem każdy punkt dostarcza tak obfitej materyi, iżbyś na niej dzień cały strawić mógł. I jabym to potrafił; bo tyle sobie nie ujmuję, lubo sobie nic nie przywłaszczam, iżbym sądził że obficiej odemnie mówić możesz. Wreszcie przy wielkiej liczbie obrońców, możebym i ja mógł być policzony w ich gromadzie; a ciebie owa bitwa pod Kannami[1] wyniosła na dość dobrego oskarżyciela. Widzieliśmy że wielu nie nad Trazymeńskiem jeziorem, ale przy stawie Serwiliusza[2] poległo: bo któż tam Frygijskiem żelazem[3] zraniony nie był? Nie potrzeba wszystkich wspominać, takich jak Kurcyusz, Mariusz[4], Mamerkus, których sam wiek od pola bitwy oddalał, onego nakoniec Priama, starca Antystiusza[5], którego nie tylko wiek, ale i prawo od służby wojskowej uwalniało. Było bez liku i takich, których jako nieznanych nikt nie wymienia, a którzy prócz zabójstwa o zadanie

  1. Z klęską Rzymian pod Kannami porównywa Cycero mordy i rzezie w wojnie domowej między Syllą i Mariuszem, w których wielu mówców zginęło.
  2. W środku Rzymu, nieopodal od Forum był ten staw, gdzie oprawcy Sylli i Mariusza wielu obywateli pomordowali.
  3. Niektórzy wykładacze rozumieją, że te wyrazy są wyjęte z dawnej tragedyi Enniusza opowiadającego klęskę Grekom przez Trojan w niebytności Achillesa zadaną. Może Cycero chciał przez to powiedzieć, że w wojsku Mariusza po jego z Afryki powrocie było wielu niewolników (Plutarch, Marius, 44, 47); a że niewolników najwięcej z Frygii pochodziło, Frygami ich zwano.
  4. M. Mariusz Gratidianus, blizki krewny Cycerona, zasłużył sobie będąc pretorem na względy ludu przez postępek ubliżający swemu charakterowi, o którym Cycero opowiada, De officiis, III, 20. Ma go za miernego mówcę, Brutus, 62. Zamordowany został na grobie Katula przez Katylinę z rozkazu Sylli. Q. Cicero, De petitione consulatus, 3. Seneca, De ira, III, 18. — Kurcyusz i Mamerkus nie są zkądinąd znani. Miejsce tego ostatniego zastępuje w niektórych wydaniach Memmiusz. Kto on był, z pewnością wiedzieć nie można.
  5. Z wyrazów Cycerona (Brutus, 63) okazuje się że Antystiusz, choć był