Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/275

Wystąpił problem z korektą tej strony.

o tej prowincyi w gminnych rozmowach i powszechnym odgłosie! kiedy ludzie z imienia Werresa[1] żartobliwie przepowiadali jego przyszłe w niej postępowanie, Bo gdy kto sohie przypomniał jego ucieczkę i kradzież w czasie kwestury, gdy pomyślał o łupieży miast i świątyń podczas legacyi, gdy spojrzał na łotrostwa za pretury na Forum popełnione, mógłże wątpić jakim się okaże w czwartym akcie swego niecnego zawodu?
VII. Abyście się przekonali że w Rzymie starał się dowiedzieć nie tylko o gatunkach zdzierstwa, ale i o imionach osób, które miał zedrzeć, posłuchajcie najpewniejszego dowodu, żebyście tym łatwiej o jego szczególniejszej bezczelności sądzić mogli. Tegoż dnia którego stanął w Sycylii (widzicie dosyćli przygotowany podług onej Rzymskiej wróżby do wymiecenia prowincyi przybył), zaraz z Messiny list do Halesy posłał, który, jak mi się zdaje, w Italii napisał: bo skoro tylko z okrętu wysiadł, nie miał nic pilniejszego, jak żeby Dio z Halesy natychmiast przed nim się stawił: chciał rozpocząć poszukiwanie o sukcessyi, która na syna jego po krewnym Apollodorze Lafironie spadła. Były to, sędziowie, ogromne pieniądze. Jestto ten sam Dio, który za wstawieniem się Kw. Metella obywatelem Rzymskim został. W pierwszej części procesu powzięliście przekonanie ze świadectwa wielu mężów pierwszego rzędu, zxiąg rachunkowych wielu innych osób, że milion sestercyów wyliczył, żeby sprawę, w której najmniejszej nie było wątpliwości, za wyrokiem Werresa wygrał; że mu prócz tego stada najpiękniejszych klacz, srebra i kobierce, ile tylko ich w domu było, zabrano; że tym sposobem Kw. Dio nie dla innej przyczyny, tylko że na niego sukcessya spadła, milion sestercyów stracił. Za jakiego pretora ta sukcessya na syna Diona spadła? za tego samego, za którego dziedzictwo na Annią, córkę senatora P. Anniusza, za którego na senatora Ligura spadło, za pretora K. Sacerdosa. Niktże wtenczas Dionowi nic czynił trudności? nikt, równie jak Ligurowi pod pretorem Sacerdosem. Kto o tem doniósł Werresowi? nikt; chybabyście przypuścili że mu delatorowie przy ciaśninie drogę zaszli.

VIII. Kiedy jeszcze pod Rzymem był, dowiedział się że na pewnego Diona, Sycylianina, ogromna spadła sukcessya; że mu pole-

  1. Mówiono wtenczas: Verres everres provinciam, Werresie, wymieciesz prowincją.