Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/300

Wystąpił problem z korektą tej strony.

odmówił, lecz jeszcze oświadczył, że to żadnym sposobem być nie może, aby te starożytne posągi, P. Scypiona Afrykańskiego pomniki, z Termów, póki potrwa to miasto i panowanie ludu Rzymskiego, zabrane być miały.

XXXV. Żebyście zarazem P. Scypiona ludzkość i sprawiedliwość poznali, trzeba wiedzieć że miasto Himerę, między wszystkiemi w Sycylii znamienite i z ozdób swych słynne, Kartagińczycy kiedyś zdobyli[1]. Scypio, który uważał to za rzecz godną ludu Rzymskiego, aby sprzymierzeńcy po ukończonej wojnie przez zwycięztwo nasze własność swą odzyskali, zdobywszy Kartaginę, wszystkim Sycylianom co mógł zwrócić kazał. Po zburzeniu Himery, ci których los wojny przy życiu zostawił, w Termach osiedli, w granicach tegoż obwodu, niedaleko od dawnego miasta. Zdawało im się że odzyskali godność i dobry byt ojców, gdy te szanowne przodków pomniki w ich mieście postawione zostały. Było wiele bronzowych, między innemi dziwnej piękności sama Himera, w niewieściej postaci i sukni, imieniem miasta i rzeki nazwana. Była tam także statua poety Stesichora[2], w postaci zgarbionego starca z xięgą, uważana za arcydzieło sztuki. Żył w Himerze, ale był i jest dla swego talentu w całej Grecyi bardzo dobrze znany i szanowany. Tych Werres z szaloną żądzą zapragnął. Jest tam także, oczem ledwiem nie zapomniał, pewna koza, tak dziwnie pięknie i po mistrzowsku zrobiona, że i my nawet, co się na takich rzeczach nie znamy, zalety tego dzieła poznaćbyśmy mogli. Te i inne dzieła sztuki Scypio tam nie porzucił, jak gdyby nie dbał o nie, żeby taki światły jak Werres znawca mógł zabrać, ale Termitanom oddał: nie żeby sam ogrodu, albo domu na przedmieściu, albo żadnego zgoła miejsca, gdzieby je mógł postawić, nie miał; lecz gdyby je do siebie zabrał, niedługoby się własnością Scypiona nazywały, ale tych którymby się po jego śmierci dostały: teraz zaś na lakiem miejscu stoją, że, jak mi się zdaje, są zawżdy uważane jako do Scypiona należące, i tak są nazywane.

  1. Annibal, syn Giskona, zdobył i zburzył Himerę roku 409 przed Chr. Diodor, XIII, 18.
  2. Stesichorus rodem z Himery, poeta liryczny, żył na 560 lat przed Chr., za czasu Falarisa, tyrana Agrygentu. Dzieła jego chwalone od Kwintyliana wieków naszych nie doszły. Stesichorique graves camoenae, mówi o nim Horacyusz, oda IV, 9.