Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/316

Wystąpił problem z korektą tej strony.

mógł na tak wysokim stopniu przy sobie trzymać, i zarazem całe nieszczęście prowincyi. Dowiedziałem się że ten Timarchides w zwodzeniu kobiet i innej podobnej rozpuście i niecnocie był dziwnie sprawnym, i jakby zrodzonym do dogodzenia jego wszetecznym chuciom i sprośnym pożądliwościom; że wypatrywał, przystępu szukał, namawiał, zwodził; że się na wszystko w podobnych spraw kach odważał, że żaden środek nie był dla niego zbyt chytry, zbyt śmiały, zbyt bezczelny. Oprócz tego wymyślał szczególniejsze sposoby wyciskania pieniędzy; bo sam Werres nie więcej jedno wszystko tylko chłonącą i zawsze gotową na cudze chciwość okazywał, ale żadnej bystrości w wynalezieniu, żadnego sprytu nie miał, tak iż ilekroć z własnego popędu działał, jakeście to w Rzymie poznali, wydzierać raczej niżeli wyłudzać umiał. Ale Timarchides posiadał tak dziwną sprawność i przebiegłość, że przygody każdego, potrzeby każdego w całej prowincyi najdelikatniejszym zmysłem wytropić i przewąchać potrafił: przeciwników i nieprzyjaciół wszystkich ludzi starał się poznać, wejść z nimi w rozmowę, skusić: przeglądał obu stron powody, sposób myślenia, środki i siły: straszył, gdzie trzeba było, ukazywał nadzieję, gdzie w tem korzyść widział: wszyscy oskarżyciele, wszyscy za zyskiem goniący delatorowie byli na jego zawołanie: chciał kogo nabawić kłopotu, łatwo mu to było: wszystkie postanowienia, rozkazy, pisma Werresa z największą umiejętnością i subtelnością przedawał. Ale służąc jego chciwości o sobie także nie zapominał. Nie tylko miał zwyczaj podejmować pieniądze, jeżeli jakie pretorowi z rąk wypadły, przez co zebrał ogromny majątek, ale jeszcze sprzątał co pretor w rozkoszach i sprośnych zabawach za sobą zostawił. Macie tedy wiedzieć że w Sycylii nie Atenio[1], który żadnego miasta nie wziął, ale Timarchides, zbiegły niewolnik, we wszystkich miastach przez trzy lala panował: w jego mocy były żony, dzieci, majątki najdawniejszych i najprzyjaźniejszych sprzymierzeńców ludu Rzymskiego. Ten tedy Timarchides rozesłał, jak się rzekło, cenzorów, wziąwszy od nich zapłatę, do wszystkich miast: wybory cenzorów ani dla oka nawet nie odbyły się za tego pretora.

  1. Atenio z Syryjczykiem Salwiuszem stanął na czele zbuntowanych w Sycylii niewolników w lat trzydzieści po przytłumieniu pierwszego buntu pod Ennusem. Obacz notę 13 do tej mowy.