Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/318

Wystąpił problem z korektą tej strony.

Niech już sobie zatrzyma moich świadków Metellus, niech drugich do chwalenia przymusza, jak się o to u wielu starał, byle tylko czyni! co czyni. Każdego piątego roku odbywa się szacunek majątków w Sycylii; odbył się za pretury Peduceusza. Kiedy piąty rok przypadł za twojej pretury, znowu oszacowane zostały. Następującego roku L. Metellus zabrania wzmiankować o twojem oszacowaniu: oświadcza swą wolą, aby cenzorowie na nowo obrani byli . tymczasem Peduceuszowego oszacowania trzymać się każe. Gdybyć twój nieprzyjaciel to uczynił, choćby to prowincya za słuszne uznała, takie jednak postanowienie uciążliwe by ci się zdało; ale to uczynił świeżo nabyty przyjaciel, który się do twego pokrewieństwa przyznał. Inaczej bowiem, jeżeli chciał utrzymać się w prowincyi i żyć w niej bezpiecznie, uczynienie mógł.
LVII. Oczekujeszże jeszcze co sędziowie wyrzekną? Gdyby cię Metellus złożył z urzędu, nie wyrządziłby ci większej obelgi, jak znosząc i za nieważne uznając twoje urzędowe czynności. A nie tylko w tej jednej rzeczy tak sobie postąpił, ale, przed mojem przybyciem do Sycylii, w wielu bardzo ważnych. Bo kazał tym twoim zapaśnikom zwrócić dobra Herakliuszowi Syrakuzańskiemu, kazał Bidisenom oddać Epikratesowi, kazał A. Klaudiuszowi zadosyć uczynić sierocie Drepańskiemu, i gdyby był Letiliusz z listami do Sycylii nie pospieszył, byłby Metellus całą twoję trzyletnią preturę w przeciągu niespełna trzydziestu dni obalił.

Lecz ponieważ wspomniałem o pieniądzach, które cenzorowie na posąg złożyli, nie mogę pominąć i tych także summ, któreś z miast pod pozorem posągów wycisnął; widzę bowiem że te są ogromne, do trzech milionów sestercyów[1] dochodzące: tyle się okazuje ze świadectw i dokumentów miejskich. Sam Werres to przyznaje, i nie może inaczej powiedzieć. Coż o tem sądzić, czemu zaprzecza, kiedy to do czego się przyznaje, tak jest bezecne? Bo nareszcie co chcesz żebyśmy myśleli? że wszystkie pieniądze na posągi wydano i Dajmy że tak jest, to jednak żadnym sposobem znieść nie można wybrania tyła pieniędzy od sprzymierzeńców na postawienie w każ-

  1. Niektóre edycye mają tylko 120,000 sestercyów, zbyt małą summę, chybaby się domyślić należało, że taka na każde większe miasto była nałożona. Ale sam Cycero poniżej mówi, że Centuripini 300,000 sestercyów na posągi zapłacili.