Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/370

Wystąpił problem z korektą tej strony.

ani życia zachować nie mógł: tak był śmiały i zuchwały, iż nie wahał się powiedzieć na zgromadzeniu ludu, że przedając dobra obywatelów Rzymskich, swoję tylko zdobycz przedawał. Wszystkie postanowienia tego człowieka nie tylko zachowujemy, aleśmy je z obawy większych klęsk i nieszczęść publicznem przyzwoleniem utwierdzili[1]. Jedno tylko postanowienie uchwała senatu naganiła, i przepisała że ci, którym on umniejszył podatku, do skarbu publicznego całkowicie wnieść go maję. Senat był tego zdania, że temu nawet człowiekowi, któremu na wszystko zezwolił, niewolno było ustanowionych przez lud i na rzecz jego pobieranych podatków uszczuplać. Ojcowie zgromadzeni osądzili, że nie było w mocy Sylli ujmować co z summy najzacniejszym ludziom: mieliłby senatorowie osądzić, że Werressłusznie ujął na korzyść najhaniebniejszej kobiety? Sylla, o którym lud Rzymski postanowił, że jego wola służyć miała wszystkim obywatelom za prawo, w tym atoli jednym punkcie przez uszanowanie dla dawnych praw zganiony został: a ty, dla którego wszystkie prawa były obowiązujące, swą samowolo ość prawem mieć chciałeś! Naganiono Sylli że z pieniędzy, które sam zyskał, część pewną ujął, a tobie miałożby to ujść płazem, żeś uszczuplił summę dochodów ludu Rzymskiego?

XXXVI. W tym rodzaju bezprawia bezczelniej jeszcze postąpił sobie z dziesięciną Segestanów[2]. Przysądziwszy ją temu samemu Docymusowi w ilości 5,000 modiów pszenicy, i dopisawszy w dodatku 1,500 sestercyów, przymusił Segestanów do przyjęcia jej w tejże ilości od Docymusa w imieniu miasta: możecie się o tem przekonać z publicznego świadectwa Segestanów. Odczytaj publiczne świadectwo. Publiczne świadectwo. Słyszeliście w jakiej ilości to miasto dziesięcinę od Docymusza przyjęło, 5,000 modiów pszenicy, i oprócz tego dodatek pieniężny. Poznajcie teraz w jakiej ilości tę dziesięcinę do rachunku zapisał. Szablon:Ugoda dziesięcinna za pretora

  1. Sam Cycero bronił postanowień dyktatora Sylli. Kiedy za jego konsulatu synowie proskrypcyą dotkniętych obywateli domagali się aby im wolno było starać się o urzędy i używać innych praw obywatelskich, oparł się temu żądaniu Cycero i dawny porządek rzeczy utrzymał. Mowa jego do nas nie doszła.
  2. Segesta było miasto wolne, immunis, niepłacące żadnych podatków. Obacz rozdział 6 tej mowy. Ale nie było wolne od dziesięciny, którą uważano za odrębną od podatków daninę. Podobnie Halicya choć także wolna od innych podatków, dawała dziesięcinę. Obacz rozdział 40.