Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/420

Wystąpił problem z korektą tej strony.

rzędy tej prowincyi[1]. Gzy za twych rządów wybierano pieniądze pod imieniem komory? Nie liczę ci jednak tego za szczególniejszą zaletę: są inne twoje czyny i rozporządzenia, któremiś tę uciemiężoną i podupadłą prowincyą podźwignął i pokrzepił[2]. A co do zysków z komory, tych nawet Lepidus sobie nie pozwalał, po którym nastąpiłeś. Jakież masz tedy w Sycylii przykłady zysków z komory, jeżeli swego wykroczenia nie tylko postępowaniem Marcella, ale nawet Lepida usprawiedliwić nie możesz? Gzy chcesz mię odesłać do szacunku zboża M. Antoniusza[3], i zdzierstw przez niego popełnionych? Tak jest, odpowiada Hortensiusz, do M. Antoniusza; to bowiem zdaje mi się dawać do zrozumienia swojem potwierdzającem skinieniem. Tak tedy ze wszystkich pretorów, konsulów, wodzów ludu Rzymskiego, wybrałeś sobie M. Antoniusza i jego jedyne niecne postępowanie za wzór do naśladowania? Będzież mi tu trudno powiedzieć, lub sędziom przekonać się, że M. Antoniusz tak się w swej nieograniczonej władzy sprawował, że daleko szkodliwiej jest dla Werresa utrzymywać, że w rzeczy najniegodziwszej chciał naśladować Antoniusza, niżeli gdyby na swą obronę powiedział, że nic w życiu podobnego do spraw Antoniuszowych nie uczynił? Ludzie zwykli w sądach na odparcie obwinienia nie to przytaczać co kto uczynił, lecz przez co zjednał zaletę. Antoniusza, gdy wiele przeciw dobru sprzymierzeńców, wiele przeciw pożytkowi prowincyi uczynił i uczynić zamyślał, wśród działań noszących cechę bezprawia i chciwości śmierć zaskoczyła. A ty, Hortensiuszu, chcesz przykładem Antoniusza bronić zuchwalstwa Werresa, jak gdyby wszystkie czyny i rozporządzenia tego człowieka senat i lud pochwalił.

XCII. «Ale to samo uczynił Sacerdos.» Wymieniasz tu człowieka prawego, człowieka bardzo roztropnego; ale wtenczas dopiero należy osądzić że to samo uczynił, jeżeli w tym samym celu uczynił. Nigdym nie ganił samego oszacowania; ale o jego słuszności trzeba brać miarę z dogodności i życzenia rolników. Nie można ganić takiego oszacowania, które rolnikowi nie tylko nie jest niedogodne,

  1. Marcellus nie byt konsulem, tylko pretorem; ale wysyłano często na prowincye pretorów z władzą prokonsularną. Obacz o nim mowę prreciw Cecyliuszowi, 4, i notę 9.
  2. Uciemiężył ją zdzierca Lepidus, poprzednik Marcella.
  3. Kilkakrotnie już wspomniało się o tym Antoniuszu. Obacz mowę przeciw Cecyliuszowi, 17, drugą przeciw Werresowi, I, 23, II, 3.