Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/450

Wystąpił problem z korektą tej strony.

wało, zaraz do niego z miasta nad morze zniesiono. Archagatus wrócił do miasta. Temu zacnego rodu człowiekowi, który dbał o miłość i szacunek swych spółziomków, przykro było, że mu pretor dał takie zlecenie, nie wiedział co miał poczęć. Ogłasza co mu polecono, każe wszystkim znieść co mieli. Strach był niemały: tyran nie oddalał się: w lektyce leżąc nad morzem pod miastem, na Archagata i srebro czekał. Możecie sobie wystawić jaka była bieganina po mieście, jaki płacz, jakie narzekanie kobiet. Ktoby to widział, rzekłby że konia Trojańskiego wprowadzono, że miasto wzięto. Wyniesiono naczynia bez pokrowców, inne kobietom z rąk wydarto, w wielu domach wyłamano drzwi, oderwano zamki. Bo co myślicie? Kiedy w wojnie lub nagłej trwodze nakażą mieszkańcom żeby swą broń przynieśli, ci chociaż wiedzę że się to dla dobra pospolitego dzieje, nieradzi jednak oddaję: możecie tedy łatwo sobie wystawić, że nikt bez największego żalu sreber swoich rzniętych z domu nie wyniósł na lup drugiego. Wszystkie zniesiono. Przywołani bracia z Cibyry mało w brak odrzucili: z uznanych za dobre figury oderwano: i tak Haluntini, po oderwaniu ozdób, z gładkiem srebrem do domu wrócili.

XXIV. Gzy było kiedy, sędziowie, takie wymiecenie tej prowincyi? Zwykli byli wielkorządcy cokolwiek z grosza skarbowego z pomocę swej władzy jak najtajemniej na stronę odwracać, niekiedy cokolwiek z prywatnej własności kryjomo zabierali; ale za to bywali skazywani. Jeżeli mam prawdę powiedzieć, choćby nawet z umniejszeniem mojej własnej zasługi, oskarżyciele tych ludzi niemałe mieć musieli zdolności, kiedy dochodzili ich kradzieży węchem, lub z lekka wyciśniętym śladem. Ale czy trudno wynaleźć co na Werresa, którego tak utarzanego w błocie zastałem, że w niem ślad całego swego ciała zostawił[1]? Wielkaż to rzecz powiedzieć co na tego, który mimochodem, kazawszy nieco zatrzymać się lektyce, nie potajemnym fortelem, ale jawnie, przez użycie władzy, jednym rozkazem, od domu do domu całe miasto zlupił? Żeby jednak mógł powiedzieć że kupił, każe Archagatowi dla oka trochę pieniędzy właścicielom naczyń srebrnych wypłacić. Archagatus kilku tylko

  1. Jak nieco wyżej wymiecenie jest wzięte z wyrazu verrere, zamiatać, podobnego do imienia zapozwanego wielkorządcy, tak i tu igraszka słów ze znaczenia wyrazu verres, wieprz.