Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/473

Wystąpił problem z korektą tej strony.

tak iż się zdaje że nie tylko tę wyspę lubi, lecz w niej mieszka i n.a ją pod swą strażą.
Nie tylko Sycylianie, ale inne także narody i plemiona Cererze Enneńskiej najgłębszą cześć oddają. Jeżeli na obrządki Atericzyków, do których Ceres błąkając się po świecie, przybyć i zboże przynieść miała, zbierają się ludzie z największą skwapliwością, jakaż musi być cześć dla niej tych, u których, podług powszechnego mniemania, na świat przyszła i uprawę zboża wynalazła? Dla tego za dni ojców naszych, w trudnych i okropnych Rzeczypospolitej czasach, kiedy po zabiciu Tyberiusza Gracha wielkie niebezpieczeństwa z nadprzyrodzonych znaków przepowiedziano, radzono się za konsulatu Kw. Mucyusza i L. Kalpurniusza[1] xiąg Sybillińskich, w których znaleziono, «że starodawną Cererę przebłagać trzeba.» Chociaż była w mieście naszem bardzo piękna i wspaniała świątynia Cerery, pojechali jednak wtenczas kapłani ludu Rzymskiego z szanownego zgromadzenia decemwiralnego[2] aż do Enny; bo obrządek którym tam jest czczona tak był dawny i poważny, że gdy się w tę drogę wybrali, zdawało im się że nie do świątyni Cerery, ale do samej Cerery jadą.

Nie chcę wam dłużej klektać głowę; oddawna już bowiem obawiam się żeby mowa moja nie zdawała się zbyt daleko od zwyczaju sądowego i codziennego sposobu mówienia w sądach odbiegać. To tylko powiadam, że tę starodawną i z głębokiem uszanowaniem czczoną Cererę, początek wszystkich obrzędów religijnych u narodów całego świata odprawujących się, E. Werres z jej świątyni i przebytku zabrał. Wy, coście byli w Ennie, widzieliście posąg marmurowy Cerery, a w drugiej świątyni Prozerpiny: są bardzo wielkie i wspaniałe, ale nie tak starożytne. Był bronzowy miernej wielkości, przecudnej roboty, z pochodnią, ze wszystkich w tej świątyni najdawniejszy: ten zabrał, a jednak na nim nie przestał. Przed świątynią Cerery na obszernem i otwartem miejscu stoją dwa posągi, jeden tej bogini, drugi Triptolema, bardzo piękne i kolossalne: tym piękność niebezpieczeństwo, wielkość ocalenie przyniosła, gdyż

  1. Ten konsulat przypada na rok 133 przed Chr.
  2. To zgromadzenie z dziesięciu kapłanów złożone, radziło się xiąg Sybillińskich we wszelkich niebezpieczeństwach, nadzwyczajnych lub wątpliwych przypadkach. Livius, VII, 27, XXII, 1.