Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/513

Wystąpił problem z korektą tej strony.

utrwalić, rozpoznaje Werres z radą prawa Mamertynów, i za zdaniem rady oświadcza, że nie nakaże doslawy zboża Mamertynom.
Posłuchajcie postanowienia przekupionego pretora z jego dziennika, i poznajcie jak dobitny ma styl, z jak? powagą prawo stanowi. Odczytaj dziennik. Postanowienie z dziennika. «Rad, powiada, to czynię»: tak brzmi to pismo. Co? gdybyś nie użył wyrazu «rad», myśleliżbyśmy że nierad zyski chwytasz? «I za zdaniem rady.» Słyszeliście, sędziowie, odczytane imiona członków przesławnej rady. Czyście, słysząc je, myśleli że wam czytano imiona członków rady pretora, czy towarzyszów i spólników najniegodziwszego rozbójnika? Oto tłumacze umów, stanowiciele sprzymierzeń, rękojemcy ich świętego dotrzymania!
Ile razy kupowano zboże w Sycylii na potrzeby publiczne, tyle razy Mamertynom część na nich przypadającą dostarczyć kazano, aż dopóki Werres nie ustanowił tej wybornej i przesławnej rady, żeby od nich pieniądze wziął, i sobie samemu podobnym pozostał. Dla tego też jego postanowienie dopóty moc miało, dopóki ją mieć było powinno wyrzeczenie człowieka, który tym od których był powinien zboże kupić, swe postanowienie przedał. Bo skoro po nim L. Metellus nastąpił, zaraz stosownie do rozporządzenia K. Sacerdosa i Sex. Peduceusza nakazał zboże Mamertynom. Wtedy poznali że co od złego iścca kupili, przy tem dłużej utrzymać się nie mogli.
XXII. Ty, coś chciał uchodzić za tak sumiennego przymierzy tłumacza, powiedz dla czegoś nakazał zboże Taurominitanom i Netynom, którzy także są naszymi sprzymierzeńcami? Nie zaspali swej sprawy Netynowie, bo skoroś ogłosił że rad odpuszczasz Mamertynom, zaraz udali się do ciebie i dowiedli, że i oni także mają na mocy przymierza to samo prawo. Ponieważ sprawa była ta sama, inaczej postanowić nie mogłeś. Oświadczasz że Netynowie me powinni dać zboża, a jednak od nich wybierasz. Podaj mi pismo tego pretora zawierające postanowienia tyczące się zboża nakazanego i kupionego. Pisma zawierające postanowienia..... Czego się, sędzio wie, w tak widocznej i haniebnej sprzeczności dorozumiewać możemy, jeżeli nie tego koniecznie, że albo Netynowie żądanych pieniędzy Werresowi nie dali, albo że to się stało dla przekonania Mamertynów, że swoje liczne opłaty i podarunki dobrze u Werresa złożyli, kiedy drudzy mając taką sarnę sprawę, tego samego prawa nie otrzymali?