Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/548

Wystąpił problem z korektą tej strony.

LX. Co powiemy o mnóstwie nieszczęśliwych, których z osłonionemi głowami pod imieniem więźniów i rozbójników morskich na stracenie prowadzono? Co to za nowa ostrożność? Dla czego ją wymyśliłeś? Czy cię wołanie L. Flawiusza i innych o L. Herenniusza przeraziło? Czy też wielkie znaczenie M. Anniusza, zacnego i po-ważnego męża, ostrożniejszym i bojaźliwszym uczyniło? który niedawno jako świadek zeznał, że niejakiś przybysz, albo obcy człowiek, ale obywatel Rzymski, wszystkim Rzymianom w tem mieście znany i w Syrakuzie urodzony, z rozkazu twego ścięty toporem został.
Po tem ich wołaniu, po tym odgłosie i po tej skardze, nie łagodniejszym w karaniu, ale ostrożniejszym być zaczął. Postanowił obywateli Rzymskich z osłonionemi głowami na stracenie prowadzić; publicznie ich jednak ścinać kazał, dla tego że, jak wyżej powiedzieliśmy, Syrakuzanie ściśle liczbę rozbójników morskich rachowali. Takiżto los za twojej pretury był zgotowany stanowi obywatelstwa Rzymskiego? takie kupcom zapewnione bezpieczeństwo? męka i śmierć! Nie dosyćże wielu niebezpieczeństw, na jakie kupcy są nieuchronnie narażeni? trzebaż jeszcze żeby ze strony naszych urzędników i w naszych prowincyach takie im groziły postrachy? Na toż była przeznaczona Sycylia, ta blizka i wierna Rzymowi prowincya, w której pełno najzacniejszych sprzymierzeńców i naszych obywateli, która nas z największą zawsze ochotą przyjmowała, żeby ludzie, którzy z dalekiej Syryi i Egiptu przybywali, którzy u Barbarzyńców dla swej togi w niejakiem poszanowaniu byli, którzy z zasadzek rozbójników, z niebezpieczeństwa morskich nawałności szczęśliwie uszli, żeby, mówię, w Sycylii, gdzie im się zdawało że już do domu wrócili, toporem ścięci zostali?

LXI. Coż mam, sędziowie, o P. Gawiuszu, obywatelu miasta Rosy[1] powiedzieć? Zdołamże dość silnym głosem, dość mocnemi wyrazy, z dość głęboką boleścią serca mówić? Nie schodzi mi na boleści serca: więcej mi o to starać się trzeba, żeby mi nie zabrakło przymiotów, jakich rzecz, o której mówię, i boleść serca mego jest godna. To przestępstwo jest tego rodzaju, iż gdy mi pierwszy raz o niem doniesiono, nie myślałem go przed sąd wytoczyć ; bo aczkolwiek nie miałem żadnej o niem wątpliwości, zdawało mi się że mu nikt nie uwierzy. Zniewolony łzami wszystkich

  1. Kosa, miasto w Etruryi.