Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/599

Wystąpił problem z korektą tej strony.

XIV. Jestże tu jaka z jakiejkolwiek strony rozumnie upatrzona różnica: czy wtenczas dopiero kiedy nogą stanę i krok postąpię w posiadłości, wyrzucony i wypędzony z niej być mogę; czy też kiedy używszy tegoż gwałtu i tego samego oręża, naprzód im drogę zastąpi, żebym nic tylko wejść, ale nawet popatrzyć na mą posiadłość i zbliżyć się do niej nie mógł? Jestże między tem i dwoma gwałtami taka różnica, iżby ten, coby wypędził kogo, który już wszedł, przywrócić go do posiadania musiał, ale nie ten, coby wchodzącego, odpędził? Zastanówcie się, przez bogów nieśmiertelnych jakie nam prawo, jaki stan dla siebie samych, jaką nakoniec ustawę w Rzeczypospolitej postanowić chcecie. W tym rodzaju przypadków jedna tylko jest skarga tym interdyktem, któregośmy użyli, postanowiona. Jeśli ta nic nie znaczy, albo do tego przypadku nie należy, możnaż znaleźć niedbalszych lub nierozsądniejszych ludzi nad naszych przodków, którzy skargę w tak ważnej rzeczy albo pominęli, albo ją tak postanowili, że jej wyrazy wszystkich przypadków nie obejmują? Niebezpieczna jest odjąć moc temu interdyktowi, zgubą wszystkim grożąca przyjąć za prawidło, że co raz rozstrzygnęła siła oręża, tego prawo obalić nie może. Ale najnieprzyzwoitsza jest mieć ludzi najroztropniejszych za tak ograniczonych, iżbyście sądzie mogli, ze przodkowie nasi o tym czynie i o tej skardze nie pomyśleli.
«Możecie, powiada, skarżyć się; ale Ebucyusz nie podpada pod ten interdykt.» Dla czego? «Dla tego że Cecynie nie uczyniono żadnego gwałtu.» Możnaż powiedzieć, że gdzie był oręż, gdzie była zebrana gromada ludzi, gdzie uszykowani na pewnych miejscach z bronią w ręku rozstawieni byli, gdzie niebezpieczeństwo, groźby i postrachy śmierci, tam gwałtu nie było? «Nikt, powiada, me był zabity, nikt raniony.» Co mówisz? W sporze o posiadłość, w rozprawie między prywatnemi osobami, chcesz utrzymywać że me było gwałtu, kiedy rozlewu krwi i zabójstwa nie było? Ja zaś powiadam że największe wojska samym postrachem i napadem nieprzyjaciela często pogromione i rozproszone bywały, chociaż nikt nie tylko zabitym, ale nawet ranionym nie był.
XV. Bo nie to tylko, sędziowie, jest gwałtem, co ciała i życia naszego dotyka, ale daleko większy jest ten gwałt, który grożąc śmiercią, przerażony strachem umysł wzrusza i przytomności pozbawia. Dla tego często się zdarza że ludzie ranni, lub osłabieni na ciele, nie upadają jednak na umyśle, ani ustępują z miejsca, którego bro-