Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/619

Wystąpił problem z korektą tej strony.

Po cożbym miał wspominać, że wszyscy którzy się w podobnym znajduję przypadku, nie tylko sprawy swoje prowadzę, i prawa swego dochodzę, ale nawet wszyscy praw cywilnych używają, bez żadnej bądź urzędów, bądź sędziego, bądź biegłego, bądź niebiegłego w prawie wątpliwości? I wy także wszyscy o tem nie wątpicie. Zresztą nie tajno mi że często rzucają pytanie (chcę bowiem zwrócić na to twoję uwagę, Pizonie, coć może na myśl nie przyszło), jak się to dzieje, jeżeli prawo obywatelskie nie może być odjęte, że nasi obywatele często do osad Łacińskich przechodzili[1]? Albo z dobrej woli, albo skazani na jaką karę do nich przechodzili, którą gdyby chcieli wycierpieć, przy prawach obywatelskich pozostaćby mogli.
XXXIV. Jeżeli kogo wydał kapłan nad przymierzami czuwający, albo ojciec lub lud przedał, jak ten tracił prawo obywatelskie? Zęby uwolnić Rzeczpospolite od uroczystego obowiązku, Rzymski obywatel bywa wydany: jestli przyjęty, należy do tych, którym został wydany; jeśli go nie przyjmą, jak Numantyni Mancyna[2], zatrzymuje swój stan i zupełne prawo obywatelskie. Kiedy ojciec spłodzonego przez siebie i tem samem poddanego swej władzy syna przedaje, wyzwala go z pod swej władzy[3]. Kiedy znowu lud przedaje człowieka, który się uchylił od służby wojskowej, nie odejmuje mu

    w dwudziestym ósmym roku życia, a zatem w rok po mowie za Roscyuszem z Ameryi. — Arretium w Etruryi było w liczbie miast, którym Sylla odjął prawo obywatelstwa. Cycero za swym domem, 30.

  1. Osadnicy do Lacyum zaprowadzeni nie używali z początku praw politycznych obywatelstwa Rzymskiego, to jest nie mogli głosować na sejmikach, ani sprawować w Rzymie żadnego urzędu. Obacz mowę Cycerona za swym domem, 30. Skazani na różne kary obywatele Rzymscy, dla uwolnienia się od nich, przenosili się do tych osad.
  2. K. Hostyliusz Mancynus, konsul 137 roku przed Chr., wódz w Hiszpanii, otoczony od Numantynów, musiał się poddać z calem wojskiem, i zawarł z nimi utwierdzony przysięgą pokój, którego senat potwierdzić nie chciał, Mancyna Numantynom wydał, ale ci przyjąć go nie chcieli. Cic. de Oratore, I, 40; de Officiis, III, 30. Appian, Hisp. Vell. Paterculus, II, 1. Plutarch, Tib. Gracchus, 7.
  3. U Rzymian ojciec miał taką władzę nad synem, jaką miał pan nad niewolnikiem. Mógł go w jakimkolwiek wieku będącego trzy razy przedać. Si pater filium ter venumdedit, filius a patre liber esto.