Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 2 Mowy.djvu/162

Wystąpił problem z korektą tej strony.

niezależno, swych praw i swobód używające, nowym ludem i obcemi zastępami opanują.
XXXII. Zaniosą wtedy decemwirowie Kampańską chorągiew, iak temu państwu straszną, do Kapui: starać się wtedy będą o wzniesienie tam przeciw Rzymowi, spólnej naszej ojczyźnie, drugiego Rzymu. Ci niecni ludzie usiłują przenieść stolicę naszej Rzeczypospolitej do tego miasta, któremu przodkowie nasi żadnych zgoła praw udzielnego rządu zostawić nie chcieli; mniemali bowiem że trzy są tylko miasta na całym okręgu ziemi, Kartagina, Korynt i Kapua, które prawo do panowania nad światem rościć i majestat jego utrzymać mogą. Zburzona została Kartagina, ponieważ mnogą ludnością, równie jak samem położeniem silna, portami opasana, murami warowna, zdawała sic wybiegać z Afryki, i tym sposobem grozić najżyzniejszym wyspom ludu Rzymskiego. Koryntu ślad zaledwie pozostał; leżał bowiem na wązkiem międzymorzu, przy wniściu do Grecyi, lak iż od lądu miał klucze w ręku do przyległych warowni, i dwa morza z przeciwnych stron żeglugę ułatwiające i ważkim bardzo pasem ziemi oddzielone z sobą prawie łączył.
Te miasta, daleko od widnokręgu państwa naszego leżące, przodkowie nasi nie tylko obalili, ale nawet, żeby nabrawszy sił podnieść się i podźwignąć nie mogły, do szczętu, jak się rzekło, zgładzili. O Kapui długo i wiele radzono: są na to, Rzymianie, publiczne dowody; jest wicie uchwał senatu. Sądzili ci mądrzy ludzie że, jeśliby grunta Kampanom odjęli, zwierzchność, senat, obrady ludu z miasta oddalili, i żadnego cienia rządu udzielnego tam nie zostawili, nie mielibyśmy żadnej przyczyny bać się Kapui. Znajdziecie tedy wiadomość w dawnych dokumentach, że domów dla tego nie zburzono, żeby pozostało miasto mogące dostarczyć narzędzi do uprawy pól Kampanii, żeby było miejsce na skład zwiezionych płodów ziemskich, żeby rolnicy pracą około roli znużeni mieli w mieście mieszkanie.
XXXIII. Uważajcie jak są dalekie mądre sposoby naszych przodków od szalonych pomysłów tych ludzi. Tamci chcieli żeby Kapua była schronieniem rolników, targowiskiem dla wieśniaków, składem i magazynem płodów pól Kampanii: ci chcą rolników wypędzić, urodzaje wasze zmarnować i rozproszyć, Kapuę na stolice nowej Rzeczypospolitej zamienić, i zgromadzić w niej siły przeciw waszej Rzeczypospolitej. Gdyby przodkowie nasi myśleli, że w tem tak