Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 2 Mowy.djvu/225

Ta strona została przepisana.

nieuczciwość; tu powściągliwość, tam rozpusta: oprócz tego sprawiedliwość, umiarkowanie, męztwo, roztropność, wszystkie cnoty walczą z niesprawiedliwością, zbytkiem, tchórzostwem, nierozmyślnością, ze wszystkiemi wadami: nakoniec potyka się obfitość z niedostatkiem, rozum z głupstwem, zdrowy umysł z pomieszanym umysłem, dobra nadzieja ze zwątpieniem o wszystkiem. W podobnej walce, chociażby nawet siły ludzkie za słabe były, nie sprawią sami bogowie nieśmiertelni, aby tak piękno cnoty nad tylą szkaradnemi niecnotami zwycięztwo odniosły?
XII. Co gdy tak jest, Rzymianie, brońcie, jak dotąd, czujnemi we dnie i w nocy strażami waszych domów. Ażeby miasto dostatecznie było zabezpieczone, obmyśliłem na to sposobny bez zamieszania i żadnego z waszej strony poruszenia. Wszystkie wasze osady i miasta municypalne, uwiadomione przezemnie o uniknieniu nocnem Katyliny, łatwo siebie i swych granic obronią. Wysiekaczów, których on znaczny poczet zebrać spodziewał się, lubo tchnących lepszym duchem niżeli część naszych patrycyuszów, grozą w posłuszeństwie utrzymać potrafię. Kw. Metellus, któregom to przewidując posłał naprzód do Gallii i Picenów, albo zniesie tego buntownika, albo wszystkie jego poruszenia i usiłowania w niwecz obróci. O innych środkach, które obmyślić, przyspieszyć, wykonać trzeba, odniosę się do senatu, który zbierający się widzicie.
Tych, którzy pozostali z nami, czyli raczej których Katylina na zgubę nas wszystkich w Rzymie zostawił, chociaż to są nasi nieprzyjaciele, że się jednak obywatelami urodzili, chcę jak najusilniej upomnieć. Moja powolność, jeżeli się komu do opieszałości posuniętą być zdawała, na to czekała, aby co się utaiło, na jaw wyszło. Nie mogę zresztą zapomnieć, że to moja ojczyzna, że jestem konsulem tych co mnie słuchają, i że albo z nimi żyć, albo za nich zginąć mi trzeba. Niemasz żadnej przy bramach straży, nikt nie czatuje po drogach: kto chce wyjechać, może sobie poradzić; ale ktobykolwiek wszczynał w mieście jaki rozruch, czyjebymkolwiek odkrył nie mówię czyny, ale zamachy i knowania przeciw ojczyźnie, ten zobaczy że Rzym ma czujnych konsulów, wybornych urzędników, dzielny senat, broń, więzienie, którem przodkowie nasi karali jawne i szkaradne zbrodnie.
XIII. Wszystko zaś tak się sprawi, Rzymianie, że najwalniejsza sprawa z jak najmniejszem wzruszeniem załatwiona, największe