Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 2 Mowy.djvu/410

Wystąpił problem z korektą tej strony.

skiemu, bez liku rodzicom, wszystko bogom nieśmiertelnym winien jestem, com od nich wprzód pojedynczo otrzymał, to teraz przez was wszystko razem odzyskałem.

II. Zdaje mi się tedy, senatorowie, żem osiągnął przez was pewien rodzaj nieśmiertelności, której człowiek życzyć sobie nawet nie może; kiedyż bowiem przyjdzie taki czas, w którym zgaśnie pamięć i sława waszych dla mnie dobrodziejstw? Wszak wtenczas nawet kiedy gwałt, oręż, strach, groźby trzymały was w oblężeniu, niedługo po mojem ustąpieniu[1], wszyscy oświadczyliście się za mojem przywołaniem, na wniosek L. Min musza, tego odważnego i dzielnego męża, który w owym nieszczęsnym roku był najwierniejszym, a gdyby przyszło do walki, byłby najmniej lękliwym mego ocalenia obrońcą. Kiedy wam o tem postanowić nie pozwolił trybun ludu[2], który nie mogąc sam przez się roztargać Rzeczypospolitej, dał się użyć cudzej zbrodni za narzędzie jej obalenia, nigdyście o mnie nie umilkli, nigdyście nie przestali domagać się mego ratunku od zaprzedanych konsulów[3]. Wasza tedy troskliwość i powaga to sprawiła, że ów rok, w którym wolałem żeby na mnie raczej, niż na Rzeczpospolite spadło nieszczęście, dostał tych trybunów, którzy nic tylko ogłosili wniosek o mojem ocaleniu, ale go i do was często wnosili[4]. Albowiem skromnym i praw lękającym się konsulom przeszkadzało prawo, nie o mnie, ale o nich postanowione, którem mój nieprzyjaciel, Klodiusz, ogłosił, że wtenczas dopiero wolno mi będzie powrócić, kiedy ożyją ci, którzy Rzeczpospolitą prawie wyrócili[5]; przez co te dwie rzeczy wyznał, że życzył sobie widzieć

  1. Cycero ustąpił na wygnanie około 20 marca 58 roku, n na początku czerwca pierwszy raz radzono o nim w senacie na wniosek najgorliwszego jego obrońcy, trybuna ludu L. Ninniusza Kwadrata. Obacz wstęp do tej mowy.
  2. L. Eliusz Ligur, drugi trybun, sprzeciwił się wniesieniu podanemu przez kollegę L. Ninniusza Kwadrata.
  3. Od Gabiniusza i Pizona, z których pierwszy za swą powolność Klodiuszowi otrzymał od niego wielkorządy Syryi, drugi Macedonii.
  4. W czasie swego wygnania miał Cycero za sobą wszystkich prócz czterech trybunów, w pierwszym roku Klodiusza i Ligura, w drugim Sexta Attyliusza Serrana i Numeriusza Kwincyusza, przez żart Grachem nazwanego. Obacz mowę za Sextiuszem, 33, 38.
  5. To jest Katylina ze straconymi od Cycerona spiskowymi. Taki warunek powrotu objęty był prawem podanem przez Klodiusza, a przez lud przyjętem.