Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 2 Mowy.djvu/504

Wystąpił problem z korektą tej strony.

zatem mowca w szczegółowo zbijanie punktów oskarżenia, ale natomiast z tym większy mocą i dokładnością maluje czas swego wygnania, krwawe w Rzymie rozruchy, które poprzedziły jego powrót, nie zapominając bynajmniej o oddanych sobie przez Sexiiusza usługach. Znalazł w tej mowie Cycero ^Osobność wyłożenia i pochwalenia zasad ludzi zwanych optimates, czyli ówczesnych konserwatorów, do których sam należał, stawiać obok nich zamiary ludzi dążących do Obalenia Rzeczypospolitej i zaprowadzenia nowego kształtu rządu. Sesiiusz jednogłośnie uwolniony został. Cicero ad Quintum, II, 4.
Miał tę mowę Cycero 13 marca, roku 698 założenia Rzymu, 56 przed Chr., za konsulatu P. Korneliusza Leniała Marcellina i L. Marcyusza Filippa, mając lat pięćdziesiąt jeden.
Z tegoż roku są mowy przeciw Watyniuszowi, o odpowiedziach wieszczbiarzów, o prowincyach konsularnych, za L. Korneliuszem Balbem, i za M. Celiuszem Rufem.