Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 2 Mowy.djvu/565

Wystąpił problem z korektą tej strony.

LXVII. Niech nikt mając przed oczyma moje lub innych przygodę, nie lęka się wejść na tę drogę. Z pomiędzy tych, którzy popadli w niezasłużone nieszczęście, jednego tylko wymienić mogę L. Opimiusza, wielce czy pospolitej zasłużonego męża, którego jest sławny pomnik na Forum, a którego zaniedbany grób trwa dotąd na pustym brzegu koło Dyrrachium. A i tego nawet, chociaż zajęła się przeciw niemu wielka nienawiść z powodu śmierci K. Gracha, lud Rzymski od wszystkich oskarżeni zawsze uwalniał. Inna burza niesprawiedliwego sądu obaliła tego wybornego obywatela[1]. innych obalonych gwałtowną silą lub burzą domową sam lud podniósł i na dawnym stopniu postawił. Wielu dokonało żywota nie popadłszy w żadne nieszczęście. Ci zaś, którzy uchwały senatu, powagę dobrych obywateli, ustawy przodków lekce ważyli, i ciemnemu albo poburzonemu pospólstwu przypodobać sic chcieli, wszyscy prawie albo prędką śmiercią, albo haniebnem wygnaniem winę swą przypłacili.

Jeżeli u Ateńczyków, u Greków, których moc charakteru nic może iść w porównanie z naszą, nie zabrakło obrońców Rzeczypospolitej przeciw nierozmyślnemu ludowi, chociaż wszyscy którzy jej bronili, z kraju wygnani zostali; jeżeli Temistoklesa, zbawcę ojczyzny, nie odstraszyło od jej bronienia ani nieszczęście Milcyadesa, który ją niedawno przed nim ocalił, ani wygnanie Arystydesa, który jest miany za najsprawiedliwszego; jeżeli następnie inni wielcy ludzie, których niema potrzeby po imieniu wymieniać, mając przed oczyma tyle przykładów gniewu i płochości tego ludu, nie mniej jednak swą Rzeczpospolitą bronili: coż dopiero my czynić powinniśmy, my, cośmy się urodzili w tem mieście, gdzie powaga i wielkość duszy zdają mi się być rodzime cnoty, my, co stąpamy po śladach tylu sławnych mężów, że wszystko czem się ludzie chlubią zdaje się bła-

  1. L. Opimiusz, sprawca śmierci K. Gracha, zapozwany przed sąd ludu za wymordowanie 3,000 nieskażonych obywateli, i od winy uwolniony, później dopiero za wzięte od Jogurty pieniądze potępiony został. Pluta roli w życiu K. Gracha nie tako nim sądzi jak Cycero, który uważając jego sprawcza podobną do swojej, wszędzie o nim mówi przychylnie, jeżeli nie stronnie, równie jak o Ahali i Scypionie Nazyce. Obacz mowę za Plancyuszem 28; Brutus, 34. Pomnik, o którym Cycero wspomina, by ta świątynia Zgody na Forum, którą Opimiusz sprawiwszy laką rzeź w Rzymie, odważywszy zlotem przyniesiona sobie głowę K. Gracha, jakby na urągowisko zbudował.