Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 2 Mowy.djvu/93

Wystąpił problem z korektą tej strony.

pospolitej na prawach polega. Jak ciała nasze bez ożywiającego nas ducha, tak Rzeczpospolita nie może władać swemi częściami bez praw, które są jakby jej muszkuły, krew i członki. Praw sługami są urzędnicy, praw tłumaczami sędziowie, praw nakoniec wszyscy niewolnikami jesteśmy, żebyśmy wolnymi być mogli. Czem się dzieje, Kw. Nazonie[1], że na tem miejscu siedzisz? jaka to siła, którą tych sędziów taką godnością przyodzianych kierujesz? A wy sędziowie, dla jakiej przyczyny w tak małej liczbie o życiu i majątku tak wielkiego mnóstwa obywateli wyrok wydajecie? Na jakiem prawie Akcyusz co chciał to powiedział? Dla czego mnie tak długo mówić wolno? Co znaczą ci pisarze, ci liktorowie i inni, których w tym procesie usługujących widzę? To wszystko, jak mi się zdaje, dzieje się na mocy prawa, i calem tem postępowaniem sądowem myśl prawa, jak wprzód powiedziałem, rządzi i kieruje. Jak to? Czy tym tylko kryminalnym procesem myśl prawa kieruje? Co rozumieć o poszukiwaniu sądowem M. Pletoriusza i K. Flaminiusza przeciw zabójcom? co o dociekaniu K. Orchiniusza kradzieży skarbu publicznego? co o mojem wlasnem tycząeem się zdzierstwa[2]? co o badaniu K. Akwilliusza, przed którym toczy się teraz sprawa o nieprawne zabieganie urzędu? co o innych poszukiwaniach sądowych? Rozpatrzcie się we wszystkich częściach rządu Rzeczypospolitej, a zobaczycie że wszystko dzieje się podług woli i przepisu prawa. Gdyby kto ciebie, T. Akcyuszu, chciał przedenmie zapozwać, zawołałbyś że prawo o zdzierstwie ciebie się nie tyczy, i twój opór nie byłby wyznaniem wziętych pieniędzy, tylko uchyleniem się od kłopotu nieprawnego zapozwania.

LIV. Rozważ teraz, o czem mowa, i do jakiego prawa chcesz się powołać. Prawo, na mocy którego sąd ten jest ustanowiony, nakazuje przewodniczącemu Kw. Wokoniuszowi z sędziami, których mu los zdarzył (o was mówi prawo, sędziowie), śledzić rzecz o tru-

  1. Nazywał się także Wokoniusz, był pretorem wraz z Cyceronem, i przewodniczył temu sądowi.
  2. Cycero będąc tego roku pretorem, sądził sprawy o zdzierstwo, i potępił Licyniusza Macera. Cicero ad Atticum, I, 9. Plutarch, Cicero, 12, powiada że Macer dowiedziawszy się o swem potępieniu, umarł nagłą śmiercią. Valerius Maximus, IX, 12, ma o nim niepodobną do prawdy powieść, że w sądzie przed wydaniem wyroku chustką się udusił, żeby dobru jego jako przed wyrokiem umarłego synowi się dostały.