gdyś powiedział że powróciłeś dla swych interesów, kud nawet z ciebie żartować zaczął.
XXXII. Ale za nadto o fraszkach: przystąpmy do ważniejszych rzeczy. Na spotkanie Cezara z Hiszpanii wracającego daleko wyjechałeś. Spiesznieś pojechał i powrócił, ażeby wiedział że jeżeliś nie bardzo odważny, skrzętny przynajmniej jesteś. Zostałeś znowu, nie wiem jakim sposobem, ścisłym jego przyjacielem. Miał to do siebie Cezar, że jeżeli znał kogo zadłużonego, do nędzy przywiedzionego, zarazem przewrotnego i śmiałego, tego rad do poufałości swojej przypuszczał. Takie tedy mając walne zalety, zostałeś z jego rozkazu ogłoszony konsulem[1], a ktemu z nim razem. Nie rozwodzę skarg o Dolabellę, który wtenczas pobudzony, zachęcony, stał się waszem igrzyskiem. Kto nie wie jak podstępnie w tym razie postąpiliście oba z Dolabellę? Cezar skłonił go do starania się o konsulat: przyobiecawszy mu ten urząd, odsądził go od niego, na siebie go przeniósł, a tyś na zdradę jego przyzwolił. Nadchodzi pierwszy dzień stycznia. Zwołano nas do senatu: Dolabella żwawiej i silniej powstał na Antoniusza, niż ja teraz. A ten rozgniewany jak mu niedorzecznie odpowiedział! Kiedy Cezar dał wiedzieć, że przed odjazdem swoim każe Dolabellę konsulem ogłosić (a powiadają że ten człowiek, który mówił i działał po królewsku, nie był królem), kiedy to Cezar wyrzekł, wtedy ten mądry augur oświadczył, że z urzędu swego kapłańskiego ma prawo nie dopuścić lub zerwać przez wróżbę zgromadzenie ludu, i zapowiedział że tak uczyni. W czem poznajcie naprzód niepodobne do wiary głupstwo tego człowieka.
Jak to? coś powiedział że możesz uczynić z prawa kapłańskiego, nie mógłżeś tego, nie będąc nawet augurem, jako konsul dokazać? Zważ że jeszcze łatwiej: do nas bowiem augurów należy tylko ogłaszanie wróżby, do konsulów i innych urzędników nawet jej postrzeganie. Dajmy na to, że to powiedział przez niewiadomość; możnaż bowiem wymagać jakiejkolwiek wiadomości od nigdy nietrzeźwego człowieka? Ale zobaczcie bezczelność. Na kilka wprzód miesięcy zapowiedział w senacie, że zgromadzenia na wybór Dolabelli albo
- ↑ Cezar przywłaszczył sobie prawo mianowania połowy urzędników, drugiej połowy wybór ludowi zostawił; ale zarazem narzucał mu do wybrania upatrzone przez siebie i polecone osoby na rozesłanych po plemionach takich karteczkach. Caesar dictator illi tribui; commendo vobis illum et illum, ut vestro suffragio suam dignitatem teneant. Suetonius, Julius Caesar, 41.