Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/490

Ta strona została przepisana.
WSTĘP DO ÓSMEJ FILIPPIKI.

Z trzech posłów wyprawionych do Antoniusza, Serwiusz Sulpicyusz umarł pod murami Modeny. Epist. fam. X, 28, XII, 6. Dwaj pozostali, Pizo i Filippus, niedopuszczeni do D. Brutusa, hardo od Antoniusza przyjęci, przywieźli przy końcu stycznia niepodobne do przyjęcia warunki, bo w nich żądał żeby senat potwierdził wszystkie jego gwałty i bezprawia, jakich się w czasie swego konsulatu dopuścił. Epist. fam. XII, 4. Senat wypowiedział mu wtenczas wojnę, ale żeby nie zagrodzić sobie drogi do zgody i pokoju, nie chciał użyć wyrazu wojna, i na miejsce jego podstawił wyraz tumult. Na użycie tego wyrazu, pod którym ukrywała się przyczajona bojaźń, powstał w tej mowie Cycero zapewne w pierwszych dniach lutego. Surowo także zgromił Pizona i Filippa, że się poważyli przyjąć i przywieźć senatowi tak haniebne i poniżające warunki, ile że nic innego nie mieli w poleceniach, tylko odczytać Antoniuszowi uchwałę senatu, w której mu kazano odstąpić od oblężenia Modeny, cofnąć się za Rubikon, i tam czekać dalszych rozkazów senatu. Pisząc w tym miesiącu do Kassiusza, nazwał ich podłymi i nikczemnymi ludźmi, równie jak wszystkich mężów konsularnych. Epist. fam. XII, 4, 6.
Zarzuty Cycerona przeciw wyprawieniu posłów usprawiedliwiła zupełnie dana im Antoniusza odpowiedź. «Niemasz nic ohydniejszego i występniejszego, pisze w pierwszym liście do Kassiusza, jak postępek posłów naszych, Filippa i Pizona. Posłani na mocy postanowienia senatu z nieodzownemi rozkazami do Antoniusza, z których żadnego nie usłuchał, przyjęli od niego dobrowolnie, i przywieźli nam najbezczelniejsze jego wymagania,» Jakie zaś były te wymagania, opowie Cycero w rozdziale 9 tej mowy.