Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 3 Mowy.djvu/608

Ta strona została przepisana.

telnych krew swą wyleli; aby kazali kwestorom miejskim przeznaczyć, dać, wyliczyć potrzebne na to pieniądze, żeby ten pomnik był w potomne wieki świadectwem zbrodni naszych okrutnych nieprzyjaciół, i niezrównanego męztwa naszych wojowników; aby nagrody, które wprzód senat żołnierzom przeznaczył, były wypłacone tych, co w tej wojnie za ojczyznę polegli, rodzicom, żonom, dzieciom, braciom, i żeby im się dostało, co się dostać miało tym żołnierzom, gdyby ci, co śmiercią okupili zwycięztwo, pozostali przy życiu.»

KONIEC TOMU TRZECIEGO.