Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 4 Listy.djvu/18

Ta strona została przepisana.

nie na igrzyskach, pogrzeby i tym podobne fraszki[1].» Ale ludzie zajmujący się sprawami publicznemi, piastujący urzędy, wielkorządcy prowincyj, nie przestawali na tych pamiętnikach, ale zostawali w ciągłej korespondencji z mieszkającymi w Rzymie przyjacielami, którzy im o wszystkich sprawach publicznych, o stanie Rzeczypospolitej, z wyższym poglądem na wypadki i ich skutki donosili. Takich wiadomości żądał Cycero od Celiusza, jadąc do Cylicyi, w liście z Aten pisanym. «Czy myślisz, proszę cię, żem ci polecił przysłać mi spis walczących z sobą gladiatorów, spraw odroczonych, zbieraninę Chresta?... Nie znam nikogo z lepszą jak twoja do polityki głową..., dla tego nie oczekuję od ciebie wiadomości o rzeczach przeszłych ani o teraźniejszych, ale jako od człowieka daleko naprzód widzącego tylko o przyszłych, żebym mając plan Rzeczypospolitej, mógł wiedzieć jaka będzie jej budowa[2].» Pisząc roku 43 do Kassiusza będącego w Syryi, i do D. Brutusa idącego za Antoniuszem ku Alpom, powiada pierwszemu, że mu nic nie donosi o zdradzie jego szwagra Lepida, ani o tem, co się w Rzymie dzieje, drugiemu, że nie ma mu nic zgoła do napisania, wiedząc z pewnością, że im są posyłane akta publiczne[3].

II.

Wiele ważniejszych listów Cycerona rozeszło się zapewne za jego życia, jak na przykład pisany na początku

  1. Epist. ad fam. VIII, 11.
  2. Epist. ad fam. II, 8.
  3. Epist. ad fam. XII, 8. 9, XI, 25.