Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 4 Listy.djvu/23

Ta strona została przepisana.

Tyndari in coelum tollenda fama fuit, liuic idem honos certe dicandus est. Quod quidem faciam, teque omnium optimam, doctissimamque, approbantibus diis immortalibus ipsis, in eorum coetu locatam, ad opinionem omnium mortalium consecrabo. Owóż tego listu niema w całym doszłym do nas zbiorze, a był zapewne pisany do Attyka, bo do niego tylko Cycero o tej świątyni pisywał, a kiedy ten zaginął, wiele innych do Attyka zaginąć także mogło.
Nie tak łatwo było zebrać listy zwane ad familiares, do rozmaitych osób pisane. Jedne z nich znalazły się zapewne w domu Cycerona po jego śmierci, mianowicie ważniejsze, które przed ich posłaniem przepisać kazał, drugie u osób, do których były pisane, lub u tych, którzy je sobie z ciekawości lub innych przyczyn przepisali. Z domu Cycerona a nie zkądinąd wyszły bez wątpienia listy do niego Planka i Azyniusza Polliona, bo niepodobna przypuścić, żeby oni zostawszy dworakami Augusta, dali je do ogłoszenia wydawcy. Nie dał mu pewnie Plankus swego listu, w którym tak się o Oktawianie wyraża: «Że Antoniusz jeszcze żyje, że Lepidus z nim się połączył, że mają wojska, któremi gardzić nie można, że mają nadzieję, że się na wielkie rzeczy odważają, wszystko to winni są młodemu Cezarowi. Gdyby od tego czasu, kiedy mi obiecywał, chciał złączyć się ze mną, albo wojna jużby się skończyła, alboby z wielką ich szkodą, przeniosła się do niechętnej im Hiszpanii. Jaka myśl, albo czyja rada odwiodła go od tego tak chwalebnego, jemu samemu potrzebnego i zbawiennego zawodu, a do zamysłu starania się o dwumiesięczny konsulat, z wielkim