Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 6 Pisma krasomówcze.djvu/431

Ta strona została skorygowana.

gać, goić ranę, oddalić się nieco od rzeczy, życzyć szczęścia, złorzeczyć, spoufalić się ze słuchaczami. Ma także mowca starać się o inne zalety, jako to o krótkość, będzieli tego potrzeba, często to, o czem mówi, oczom przedstawi, często przesadzi, często więcej niż powiedział domysłowi zostawi, często cudze obyczaje i charaktery udawać będzie.

XLI. Na tem obszernem polu ma wymowa zajaśnieć w całym swym blasku, okazać się w całej swej wspaniałości. Ale kto nie umie tych materyałów uporządkować, wznieść z nich budowę, słowy połączyć, ten nie może rościć prawa do chlubnego nazwiska mowcy.
Mając z kolei mówić o tem wszystkiem, doznałem większej jeszcze niespokojności z następnych powodów, niżeli z przyczyn, o których na początku wspomniałem. Przychodziło mi na myśl, że się mogą znaleźć nie mówię zazdrośni, jakich wszędzie pełno, ale nawet ludzie sprzyjający mej sławie, którzy pomyślą, że nie przystoi mężowi, o którego zasługach senat, z przyzwoleniem ludu Rzymskiego, wydał tak chlubne jak o żadnym innym świadectwa, tak wiele o sztuce mówienia pisać. Gdybym im nic innego nie odpowiedział, jedno że proszącemu M. Brutusowi odmówić nie chciałem, byłoby to sprawiedliwą wymówką, ponieważ prosił mnie o to najdroższy przyjaciel, znakomity człowiek, a prosił o rzecz słuszną i uczciwą. A jeżeli do tego się przyznam, że chcę wskazać (i obym zdołał!) miłośnikom wymowy drogi do niej prowadzące, jaki człowiek sprawiedliwy mógłby mi to zganić? Nie wiadomoż, że w naszej Rzeczypospolitej w czasie pokoju wymowa zawsze pierwsze, umiejętność prawa drugie zajmowała miejsce, tamta jako środek nabycia sławy, wziętości, znaczenia, ta jako podająca sposoby dochodzenia swego prawa, zabezpieczenia się od szkody, że ta często wzywała pomocy wymowy, a kiedy się z nią poróżniła, swego gruntu i swych granic zaledwie obronić mogła? Dla czegóż tedy chlubnie zawżdy było uczyć prawa cywilnego, dla czego domy najsławniejszych Rzymian słynęły z mnóstwa wydoskonalonych w tej nauce uczniów; a przeciwnie kto młodzież do wymowy zachęca, i w nabyciu onej jest jej pomocnym, ma być ganionym? Jeżeli szkodliwą jest rzeczą