zgoła o nim nie powiedzieli, choć wiele prawideł o sztuce mówienia nam zostawili. Co jest łatwiejszego, co potrzebniejszego, to naprzód poznajemy. I tak łatwo się obeznano ze sztuką przenoszenia, tworzenia, składania wyrazów, bo je brano ze zwyczajnej i codziennej mowy. Ale dźwięk muzyczny, którego w życiu domowem nie napotykano, który nie miał z potoczną rozmową żadnego związku i powinowactwa, później dopiero dostrzeżony i poznany, nadał mowie wdzięk i doskonałość. Jeżeli są zresztą dwa rodzaje prozy, jedna ścisła i zwięzła, druga rozszerzona i rozwlekła, nie pochodzi ta różnica z natury wyrazów, ale z rozmaitości długich i krótkich iloczasów; a ponieważ mowa niemi przepleciona i przesiąkła, raz się zatrzymuje, drugi raz prędzej się toczy, przyczyna tego nie inną jest, jedno dźwięk muzyczny. Peryod, o którym już często mówiłem, postępuje za przewodnictwem dźwięku muzycznego raz spieszniej, drugi raz powolniej, aż nareszcie dojdzie do swego kresu i przy nim się zatrzyma. Jasną tedy jest rzeczą, że mowa musi się poddać pod prawo dźwięku muzycznego, ale wierszów zawierać nie powinna.
Ale czy te dźwięki muzyczne są takie same jak w poezyi, czy innego rodzaju, nad tem teraz z kolei zastanowić się trzeba. Niema żadnego dźwięku muzycznego, któryby nie był w poezyi, dla tego że wszystkie mają swą oznaczoną miarę. Każdy z nich do jednego z trzech podziałów należy. Bo stopa dźwięk muzyczny składająca tak się dzieli, że koniecznie jedna część stopy albo jest równa drugiej, albo o drugie tyle, albo o półtora razy jest od niej większą[1]. I tak w daktylu jest równa, w jambie dwa razy, w peonie półtora razy większa. Te stopy dla czegoby nie miały dobrze do mowy niewiązanej przypadać? Z należytego ich umieszczenia dźwięk muzyczny koniecznie wyniknąć musi.
Ale zachodzi pytanie, jakiej stopie albo jakim stopom pierwszeństwo dać należy? Że wszystkie przypadają do mowy niewiązanej, ztąd już poznać można, że w mowach często przez
- ↑ Długa syllaba jest dwóm krótkim równa: i tak w daktylu (─ ◡ ◡) ─ równa się ◡ ◡; w jambie (◡ ─) — jest od ◡ dwa razy większa; w peonie (─ ◡ ◡ ◡) ◡ ◡ ◡ jest półtora razy od ─ większa.