Strona:Dzieła Wiliama Szekspira T. I.djvu/12

Ta strona została przepisana.
II
OD WYDAWCY.

biński, trzymającymi wysoko sztandar sztuki Szekspirowskiej, mamy takich krytyków teatralnych jak Wł. Bogusławski, K. Kaszewski, St. Krzemiński, E. Lubowski — nie wspominając młodszego pokolenia Melpomeny — czuwających od wielu lat nad starannością wykonania dzieł nieśmiertelnego wieszcza, ale nie mamy żadnego opracowania scenicznego sztuk Szekspirowskich a przedstawienia, jak cały ich repertuar, wykazują jeszcze ogromne luki. Jak spolszczenie Szekspira i uscenizowanie go, stosownie do spółczesnych warunków teatru, należy do adeptów sztuki, tak zaaklimatyzowanie go na gruncie literatury polskiej, jest obowiązkiem naszych pracowników na niwie naukowej.
Pierwsze tu miejsce należy się znakomitym studyom nad Szekspirem pióra Stanisława Tarnowskiego. Pozatem jednak jak wiele jeszcze mamy do zrobienia! Krytyka tekstu utworów Szekspirowskich, ta podwalina znajomości wielkiego dramaturga, to dla nas najtwardszy do zgryzienia orzech, chociaż i do oceny literackiej Szekspira, ze strony estetycznej, psychologicznej i historycznej, zarówno jak do poznania wpływów jego na naszych pisarzy, trzeba długoletniej pracy i pierwszorzędnych sił, aby stanąć na równi z poziomem nauki, zorganizowanej za granicą w towarzystwa poświęcone badaniom Szekspira i w t. p. instytucye naukowe.
Nie mniej ważne od tych artystyczno-naukowych są społeczno-wychowawcze zadania, jakie ma do spełnienia nasze społeczeństwo w obec tego największego serc ludzkich znawcy. Chodzi nie tylko o zagłębienie, ale i o rozpowszechnienie tych pereł sztuki w najdalsze koła naszej publiczno-