Strona:Dzieła Wiliama Szekspira T. IX.djvu/433

Ta strona została przepisana.
427
SZEKSPIR W KRYTYCE LITERACKIEJ.

Zawsze bezwzględny wielbiciel mistrza z nad Awonu i już w latach młodzieńczych odzywający się o nim z entuzyazmem, obejmuje Kraszewski w r. 1875 — 6 redakcyę przekładów arcydzieł Szekspirowskich. Olbrzymie to wydawnictwo, które pochłonęło nawał pracy ze strony sędziwego autora, zaopatrzył wydawca w życiorys poety tudzież w objaśnienia własnego pióra. Samo wyliczenie nazwisk autorów, których zdania i poglądy tu i ówdzie w treściwej formie przytacza, zajęłoby sporo miejsca. Dość powiedzieć, że opiera się na pomnikowem wydaniu Towarzystwa im. Szekspira w Wejmarze.[1]
Gustawa Rümelina „Shakspeare-Studien“, o których wspominaliśmy wyżej, podał w streszczeniu St. Tarnowski, nie pisząc się na wszystkie zdania, w pracy tej wyłożone.[2]
Jednym z głównych czynników, wpływających na poetę była, zdaniem Rümelina, publiczność, którą dzieli na trzy kategorye. Arystokratyczna młodzież wymagała od poety ideałów heroicznych, ludzi, stojących u steru nawy państwowej. Dla parteru i paradyzu musiał wstawiać epizody dowcipne, intermezza pełne humoru, a czasem sceny drastyczne. Prócz tych dwu żywiołów, w audytoryum znajdowali się krytycy i poeci, z którymi musiał się liczyć.

Tej okoliczności, że sztuki grywane były jedynie z rękopisów, zawdzięczać winniśmy ol-

  1. Dzieła dramatyczne, wydanie illustrowane, ozdobione 545 drzeworytami rysunk. H. C. Selonsa. Przekład St. Koźmiana, Józ. Paszkowskiego i Leona Ulrycha. Z dodaniem życiorysu poety i objaśnień pod redakcyą J. I. Kraszewskiego. Warszawa, nakład spółki wydawniczej księgarzy: Gebethner i Wolff; Michał Glucksberg, Maurycy Orgelbrand, Gustaw Sennewald, Edward Wendl, 1875 — 1876. T. I. — III.
  2. St. Tarnowski „Najnowsze sądy o Szekspirze“ — Przegląd Polski 1876.