Ta strona została przepisana.
9
AKT PIERWSZY.
Aż ona na to jak wrzaśnie,
Dla ciebie! ropucho! właśnie!
Mąż jéj popłynął na Tygrze okręcie
Az do Alepu; sitem po odmęcie
Tam popłynę obrażona,
W kształcie szczura bez ogona,[1]
Ja to zrobię, zrobię, zrobię.
DRUGA CZAROWNICA.
Dam wiatr tobie.[2]
PIERWSZA CZAROWNICA.
Wdzięcznam z téj usługi.
TRZECIA CZAROWNICA.
Dam wiatr drugi.
PIERWSZA CZAROWNICA.
Inne wiatry mam po sobie;
W każdym porcie powiewają,
Wszystkie miejsca dobrze znają,
Co są na żeglarskiej karcie.
Wyschnie jak siano, jak cień:[3]
Jego oczom w noc i dzień
Sen nie pozamyka powiek,
Będzie jak wyklęty człowiek:
- ↑ Sądzono w owym czasie, ze widmy przybierając postaci zwierząt, zawsze były bez ogona, a to z téj przyczyny, jak rozumują starzy pisarze, że czarownice zmieniając ręce i nogi na łapy, nie mają w swem ciele nic odpowiednego do przemienienia na ogon. Steevens.
- ↑ Pospólstwo sądziło, że wróżki mogą przedawać wiatr.
- ↑ Mniemano, że można to zrobić za pomocą woskowej figury podobnej do tej osoby, co chcą wysuszyć i topiąc powoli woskową postać, niszczą tez powoli i zdrowie osoby. Steevens.