Strona:Dzieła Williama Shakspeare I tłum. Hołowiński.djvu/202

Ta strona została przepisana.
192
HAMLET.

Król Hamletowe wypije zdrowie;
W kubku tym droższa perła utonie,
Jak poprzednicy czteréj królowie
W duńskiéj nosili złotéj koronie:
Z kotłem niech trąby głoszą armatom,
Armaty niebu, a niebo światom,
„Teraz król pije Hamleta zdrowie.“ —
Zacząć, patrzajcie pilnie, sędziowie.

HAMLET.

Zaczniemy, panie.

LAERTES.

Dobrze, xiąże(biją się)

HAMLET.

Raz!

LAERTES.

Nie.

HAMLET.

Proszę sądzić.

OSRIK.

Uderzył, najniezawodniéj

LAERTES.

Dobrze, — jeszcze.

KROL.

Stójcie na chwilę, podać mi wina:
Oto ta perła twoja, Hamlecie,
Piję twe zdrowie. — Kubek dla syna!

(trąbią i strzelają z działa)
HAMLET

Piérwéj to skończę, niechaj postoi.(biją się)
Otoż i drugi, cóż na to powiész?

LAERTES

Prawda, dotknąłeś.