Ta strona została przepisana.
AKT II.
SCENA PIERWSZA.
(Otwarte miejsce przylegle ogrodowi Kapuleta).
Wchodzi ROMEO.
ROMEO.
Mogęź iść daléj, kiedy tu serce?
Zawróć się, ziemio, znajdź twoje słońce.
(Przełazi przez mur do ogrodu. — Wchodzą BENWOLIO i MERKUCIO.)
BENWOLIO.
Krewny Romeo, Romeo!
MERKUCIO.
Mądry!
Uciekł na honor spocząć do domu.
BENWOLIO.
Biegł tędy, w ogród przez mur przeskoczył.
Mój Merkucio, chciéj go zawołać.
MERKUCIO.
Słuchaj zaklinać będę. — Romeo!
Szale, kaprysie, żądzo, kochanku!