Ta strona została przepisana.
464
SEN W WIGILIĄ Ś. JANA.
FILOSTRAT.
Jeśli rozkaże Wasza Mość Xiążęca,
Prolog gotowy.
TEZEUSZ.
Niechaj zaraz wchodzi.
(Traby brzmią[1]. — Wchodzi PROLOG)
PROLOG.
„Jeśli obrazim, w dobréj naszéj woli.
„Myślcie, przychodzim nie dla obrażenia,
„Lecz w dobréj woli. Nieświadomość roli
„Chcemy pokazać, ten cel i życzenia.
„Zważcie, przychodzim lecz by przykrość sprawić.
„Nie przychodzimy jakby was ubawić,
„Cały nasz zamiar. Dla uweselenia
„Tuśmy nie przyszli. Byście przykrość mieli
„Stoją aktory, z których przedstawienia
„Wszystko poznacie, co będziecie chcieli.
TEZEUSZ.
Ten zuch nie zachował przestanków i przecinków.
LYZANDER.
Przebiegł swój prolog jak dzikie łoszę; nie umiał gdzie należy zatrzymać się: dobra, xiąże, nauka, nie dość mówić, ale trzeba właściwie mówić.
- ↑ Pokazuje się to z Guls Hornbook przez Deckera, 1609, że Prolog dawniéj wychodził poprzedzony trąbieniem. „Nie wychodź sam na scenę, (szczególniéj w nowéj sztuce), dopóki drżący Prolog przez natarcie sobie twarzy nie odzyska rumieńca i nie będzie gotów do uderzenia w trąbkę na znak, że wychodzi.“