Strona:Dzieła Williama Shakspeare I tłum. Hołowiński.djvu/479

Ta strona została przepisana.
469
AKT PIĄTY.
PYRAM.

„Przez mur pocałuj, życie me kochane.“

TISBE.

„Szparę całuję, ust twych nie dostanę.“

PYRAM.

„Będziesz ty zaraz na Bombiza grobie?“

TISBE.

„Śmierć, albo życie, byle być przy tobie.“

MUR.

„Mur już odegrał całą swoją rolę;
„Przeto ja ściana wyjść sobie pozwolę.“

(wychodzą: Mur, Pyram, Tisbe.)
TEZEUSZ.

Teraz zniesiona ściana między dwoma sąsiadami.

DEMETRYUSZ.

Nié ma ratunku, muszą paść te ściany, co uszy mają tylko do słuchania, a nie do ostrzegania.

HIPOLITA.

To najprostsza sztuka ze wszystkich co słyszałam.[1]

  1. stym ukryta się krzaku. Małżonek strudzony spoczął przypadkiem pod b1iskiém drzewem i wzywał zefiru dla ochłodzenia (aura veni) usłyszawszy to żona rozumiała, ze przemawia do swéj współmiłośnicy i poruszeniem swojém liście zatrzęsła. Cefal biorąc ją za dzikie zwierzę, wymierzył strzałę odebraną od niéj w upominku i zabił. Swój błąd poznawszy tą samą przebił się strzałą. Jowisz użaliwszy się nad tém małżeństwem przemienił ich w gwiazdy. — Cephalus, Słownik Mitologicz. JW. Biskupa Osińskiego.