Ta strona została przepisana.
47
AKT PIERWSZY.
HAMLET.
Straszne!
HORACIO.
Powiedzże, xiąże mój.
HAMLET.
Nie chcę
Bo rozgłosicie.
HORACIO.
Nigdy, na Boga!
MARCELLUS.
Ani ja, xiąże.
HAMLET.
Cóż wy powiécie; mogłożby kiedy
Serce człowieka o tém pomyśléć? —
Ale nie mówcie, —
HORACIO i MARCELLUS.
Nigdy, na Boga!
HAMLET.
W Danii całéj nie masz podłego,...
Któryby nie był łotrem przesławnym.
HORACIO.
Duchom nie trzeba z grobu przychodzić
Dla obwieszczenia takiéj nowiny.
HAMLET.
Prawda; nie przeczę słusznéj uwadze;
Przeto grzeczności nie czyniąc wiele,
Rękę ścisnąwszy rozejść się radzę:
Idźcie ku swoim chęciom i dziełom; —
Każdy ma człowiek dzieła i chęci
Sobie właściwe, — mój biedny udział,
Tylko zważajcie, modlić się pójdę.