nieprzyzwoitych: (The plaies that they plaie in England, are neither right comedies, nor right tragedies, but representation of histories, without decorum).
W kilku miejscach, śmieszny ten pseudo-klasyk, smażyciel wyrazów, za którego wyszukanymi frazesami przepadały modne panie owego czasu (angielskie précieuses ridicules), wyraźnie jest wskazany. Tam, gdzie bakałarz Holofernes odzywa się do Tępaka: „coeli, firmamentu, błękitu, nieba... a otóż, jak leśne jabłko spadające na powierzchnię terrae, gruntu, pola, ziemi“, w oryginale angielskim nagromadzone synonimy są dosłownie wzięte ze słownika Florio. Przysłowie o Wenecyi wzięte też z książki Floria: „Powtórne owoce“ (1591).
Oprócz tego Nataniel i Holofernes są to także postacie owego czasu, uchwycone żywcem z natury, a ostatniemu dostało się nazwisko pożyczone z Gargantui Rabelais’ego, choć wątpliwą jest rzeczą, czy jego francusczyznę Szekspir mógł dobrze rozumieć.
Cała komedya jest zabawną satyrą czasu i dworu Elżbiety, chociaż bezkarnie za jej panowania była graną. Dowcip i wesołość obroniły ją od prześladowania, którego teatr w tych wiekach nie doznawał, bo go miano za rzecz zbyt płochą, aby się nad nim znęcać było warto.
Nie wynaleziono dotąd źródła, z któregoby Szekspir mógł wziąć osnowę, zdaje się ona do niego samego należeć.
Malone pierwszy zarys odnosi do roku 1594. Między 1594 a 1597, gdy ją u dworu grano, autor mógł ją wykończyć i poprawić. Cytowany krytyk do dodatków późniejszych zalicza miejsce, w którem Armado mówi o pojedynkach, w związku będące z rozprawą Saviolo’ego „o sprawach honorowych i sporach“, ogłoszonego w roku 1595. Nietylko z przywiedzionych w sztuce sonetów, ale z tonu i języka, komedya zdaje się pochodzić z tej samej co one epoki.
Po raz pierwszy, Stracone zachody miłości ukazały się drukowane osobno, w ćwiartce, r. 1598, pod tytułem: „Przyjemna i dowcipna komedya, nazwana Stracone miłości zachody, tak jak ją przedstawiono przed J. K. M. w ostatnie święta. Nowo poprawiona i powiększona przez William’a Shakespeare“.