Strona:Dzieła dramatyczne Williama Shakespeare T. 12.djvu/321

Ta strona została skorygowana.
XXXVII

keśmy to mówili gdzieindziej[1], ma powołanie dostarczania wieszczom zdrowej do pieśni osnowy; on ją przygotowuje dla nich bezwiednie, ledwiebyśmy w dziejach poezyi znaleźli przykład arcydzieła, któreby z tego materyału nie było stworzone. Tak samo we wnętrznościach gór natura tworzy biały marmur, z którego rzeźbiarz posągi wykuwa.
Na tle tem danem poeta pracuje, stąpając śmiało, a im czerpie z bliższych siebie podań, z utworów pokrewnego ducha (narodowego), tem łatwiej zespala się z nimi i potężniej nimi włada.
Geniusz poety z charakterem człowieka razem się jednoczy dla stworzenia arcydzieła. Słusznie też Bodenstedt zamyka uwagi nad dramatami Szekspira temi pięknemi słowy:
„Jego wszystko przenikający geniusz czynił go zdolnym do tak różnorodnych utworów; ale charakter sam dawał mu siłę wypiętnowania na nich tak dobitnej własnej cechy. Dlatego, że się czuł pokrewnym wszystkiemu, co wielkie, piękne i wzniosłe, umiał po królewsku przemawiać przez królewskie usta, po bohatersku mówić ustami bohaterów, wdzięcznie przez usta szlachetnych swych niewieścich postaci. Dlatego, że miał w sobie statek i moc nad sobą, a mimo to znał całą namiętności potęgę, umiał malować ich siłę porywającą i z kunsztowną swobodą panować nad nią. Dlatego, że był człowiekiem w najpełniejszem wyrazu tego znaczeniu, nic dlań ludzkiego obcem nie było, w każdem położeniu znaleźć się umiał, a rzeczywiste piękno widząc tylko w prawdzie, naturę i prawdę czynił mistrzami życia swojego i twórczości. I przeto też dzieła jego takie na nas czynią wrażenie“.
Do tego sądu dołóżmy, co o nim Taine, dobitniej charakteryzując go jeszcze, powiada w historyi literatury: „Miał jedną z tych dusz wrażliwych, które jak narzędzia muzyczne, za najlżejszem drgają dotknięciem. Ta czułość nadzwyczajna naprzód w nim uderza“. „Mój miły Szekspir, słodki łabędź z nad Avonu“, powiada o nim Ben Jonson, potwierdzając, co świadczą współcześni; serdecznym był i dobrym, w obejściu uprzejmym, z natury otwartym i szczerym, jak wszyscy ar-

  1. Odczyty o Dancie.