Strona:Dzieło wielkiego miłosierdzia.djvu/27

Ta strona została przepisana.

dek, świadczy o tem żywot św. Kolety, która podobne objawienia miała i otrzymała nawet władzę od papieża nad wszystkimi klasztorami męzkimi, do których wchodziła z władzą reformatorki i ka­płani na klęczkach oddawali jej posłuszeństwo i przyjmowali przepisy reformy; jak później ze św. Teresą względem Karmelitów to samo się powtórzyło. Św. Katarzyna Seneńska w podobny sposób kierowała swoim spowiednikiem. Również i św. Franciszek Salezy otwierał swoje sumienie i wady św. Joannie Franciszce Chantal, i św. Franciszek Seraficki zasięgał rady św. Klary w rodzaju życia, jaki On i Jego bracia mieli prowadzić; bo Bóg zwykł przez pokorę dusze prowadzić. Te przykłady po­winny uspokoić Czcigodnych Panów, że niema nic zdrożnego w takiem postępowaniu, owszem, że wiel­cy Święci to praktykowali i Kościół św. nieraz upoważniał. — W Regule św. Klary reformowanej przez Urbana VIII jest przepis, że Kapelan ma ślubować posłuszeństwo Prz-ej Klasztoru, bo mulieres non sunt capaces potestat (is) ordinis, sed non iurisdictionis,[1] a tembardziej do przewodnictwa duchownego są sposobne, kiedy nawet Dekret Quemadmodum wyraźnie mówi, że mogą zakonnice do nich się udawać w wątpliwościach, udręczeniach i kwestych ćwiczenia się w cnotach i postępu w doskonałości zakonnej. — Osobę, która to otrzymała, znam od b. wielu lat, prawie od Jej dzieciństwa i uważałem, że zawsze objawiała usposobienie do tego rodzaju życia i dlatego, chociaż odznaczała się poświęceniem w posługach miłości, uważałem, że należało ją pokierować na inną drogę. Zawsze też odznaczała się wielką znajomością dusz i trafnym

  1. To znaczy, że kobiety nie mogą otrzymywać święceń kapłańskich, ale juryzdykcyę, czyli władzę duchowną posiadać mogą. (P. R.)