Strona:Dzieło wielkiego miłosierdzia.djvu/33

Ta strona została przepisana.

mi takie pyszne myśli i porównanie, więc zaczęłam się bronić — upokarzając się jaknajgłębiej i prosić Pana Jezusa, żeby mię uwolnił od takiej pychy, powołując się na to poznanie, że wszystkie moje upadki pochodzą ze źródła pychy i zmysłowości. — Ale Pan uspokoił mię mówiąc: „Jest różnica mię­dzy zmysłowością, a namiętnością: zmysłowość pobudza — namiętność zapala; zmysłowość pożąda — namiętność zaślepia. — Jak Ja przez ręce Maryi ofiarowałem się Ojcu Niebieskiemu na zbawienie świa­ta, tak przez twoje ręce chcę ofiarować Moje Miłosierdzie światu; ale pamiętaj: jak Najświętsza Pan­na była Niepokalanie Poczętą, tak ty jesteś grzesznicą." Uspokoiłam się i ze łzami upokarzając się, jak mogłam dziękowałam Panu Jezusowi za tak wielkie łaski mówiąc: „Panie, jeśli tak jest i tak chcesz, niech się stanie Wola Twoja Święta, a moje łzy i milczenie niech Ci będą aktem dziękczynnym, bo na nic więcej zdobyć się nie mogę“. — Oczyszczał Pan Jezus serce moje przez piętnaście stopni, a potem duszę przez śmierć mistyczną w połączeniu z Tajemnicami Jego życia, która trwała przez półtora roku, i w tym czasie uwolnił mię Pan od żądzy pychy i zmysłowości; a potem powiedział mi te słowa: „Pycha twoja była w tem, żeś chciała być mądrą i uchodzić za taką, a zmysłowość — żeś chciała ko­chać i być kochaną." Wyjaśnił mi także Pan Jezus, że pierwsi Rodzice zgrzeszyli przez te dwie żądze: Ewa przez pychę, czyli żądzę wiedzy; Adam przez zmysłowość, czyli żądzę miłości; bo chociaż te dwie żądze dane im były do poznania i miłowania Boga, jednak wystawione zostały na próbę ich wolnej woli, która nie była jeszcze utwierdzona w łasce. — Tłomaczył mi Pan sposób naby­wania cnót, dzieląc każdą na trzy stopnie; uczył mię modlitwy wewnętrzej i wiele rzeczy tłomaczył i wyjaśniał z Teologii Mistycznej. — Po-