Strona:Dzieło wielkiego miłosierdzia.djvu/38

Ta strona została przepisana.

Sakramentu i ogłaszali ludziom kary wymierzone na świat i Miłosierdzie dające ginącemu światu, jako ostatni ratunek Cześć Przenajświętszego Sakramentu i Pomoc Maryi. Kazał mi Pan, aby to czynili za pozwoleniem swoich Biskupów i powiedział: „Jeśli nie będzie dostateczna liczba błagających, ukarzę świat cały, a ukarzę za grzechy Kapłanów. — Użyję bicza i zamkną Seminarya; bo z tych wychodzą Kapłani rozpustni. — Wzbudzę lud przeciwko Kapłanom i wypędzę Ich, jak nie­gdyś wypędziłem przekupniów ze Świątyni Jerozolimskiej, bo Mi służą za pieniądze i zaszczyty.“ — Potem powiedział Pan: „Wypełniły się już dni“ — i kazał to wszystko spisać i najprzód oddać pod sąd Biskupów mówiąc: „Jak osądzą, tak im się stanie“ i wymienił Pan Jezus trzech; a potem wprost udać się do Stolicy Apostolskiej i całe to Dzieło złożyć u stóp Ojca Ś-go, i powiedział mi Pan: „Nie potrzebujecie uznania i zalecenia Biskupów, bo Dzieło Święte jest i samo się zaleca.“ — Zapytałam: „Panie, czy taka jest Wola Twoja?“ Odpowiedział Pan: „Ja Pan, Ja ci to rozkazuję. — Ja Sam wywiodę z ucisku Ich — Sam odejmę niesławę od domu waszego — Ten jest lud Mój wybrany — Niewiasty i Mężowie — Im dam moc, aby mi podbili cały świat. — Wybrałem głupstwa tego świata, abym zawstydził mądre, zakryłem te rzeczy przed wielkimi i możnymi, a objawiłem je maluczkim.“ Wtedy rozkazał mi Pan Zgromadzenie Maryawitów rozdzielić na trzy prowincye i Sam wyznaczył trzech Prowincyałów. — Znaków na potwierdzenie prawdziwości tych objawień nie mam, prócz tych, któ­re mi Sam Pan Jezus wskazał: Pierwszy, że Bóg mnie przewrotną grzesznicę w jednej chwili przemienił w powolne narzędzie Woli Swojej. Drugi, że kilkudziesięciu Kapłanów uwierzyło słowom moim i gotowi są życie oddać za to Dzieło, chociaż nie