Ta strona została uwierzytelniona.
— 14 —
wiązaniem ślicznego jelenia, którego miał zamiar przyłączyć do niesionego przez siebie łupu.
Wtem uwolnionemu z więzów sieci chłopcu przyszła myśl szczęśliwa do głowy.
Podszedł cichutko do pochylonego nad beczącym jeleniem olbrzyma i uszczypał tak silnie w piętę, że ten nie spodziewając się niczego podobnego, potknął się o kamienie i runął w całej długości na ziemię.
Chłopak zaczął na razie uciekać, ale spojrzawszy po jakimś czasie, zauważył, że olbrzym leży wciąż nieruchomy.
Podszedł i cóż zobaczył? Olbrzym padłszy między skały, uwięził swe ogromne ramiona w taki sposób, że ruszyć się nie był w stanie. Głowę zaś miał zanurzoną w znajdującej się po drugiej stronie rzece...