Strona:Edgar Allan Poe - Morderstwo na rue Morgue.djvu/43

Ta strona została przepisana.

bić, a worm that would not die. Opowiadają, iż pewnego dnia, gdy miał się poraz wtóry ożenić (zapowiedzi były już ogłoszone, a gdy mu składano życzenia z powodu związku, składającego w jego ręce najlepsze warunki szczęścia i dobrobytu, odrzekł: »Być może, żeście słyszeli zapowiedzi lecz zanotujcie sobie dobrze: ja się nie ożenię«), wyszedł strasznie pijany, aby wywołać zgorszenie sąsiadów tej, która miała zostać jego żoną i w ten sposób przy pomocy swego nałogu wydobyć się z przeniewierstwa względem biednej zmarłej, której obraz zawsze w nim tkwił żywo, i którą w tak cudowny sposób opiewał w swej Anabel Lee. Uważam zatem ten niezmiernie cenny fakt poprzedniej rozwagi w wielu wypadkach za stwierdzony. Gdzieindziej zaś, w obszernym artykule w Southern Literary Messenger, piśmie, którego pomyślność on rozpoczął — czytam, że straszny ten nałóg nigdy nie mącił czystości i wykończenia jego stylu, jasności myśli ni zapału do pracy, że każda z tych przypadłości poprzedzała lub następowała po ukończeniu większej części jego wybornych utworów, że po ogłoszeniu Eureki oddał się nieszczęśliwej swej skłonności i że w Nowym Jorku tego samego rana, kiedy wychodził Kruk i imię poety było na ustach wszystkich, on przechodził Broadway straszliwie się zataczając. Słowa: poprzedzała lub następowała zawierają, iż upicie się mogło być zarówno środkiem podniecającym jak i odpoczynkiem.