wietom krasnoarmiejców, lecz i ci już burzyć się poczynają, już prasa sowiecka notowała niejednokrotnie odmowy wojska udziału w tłumieniu rozruchów ludowych.
Raz jeszcze przejdzie przez ziemię rosyjską potężna fala rewolucji, która zmiecie z niej wszystek brud bolszewicki; a wtedy, po krwawej kąpieli, powstanie ona odrodzona, do nowego, wolnego naprawdę już życia...
Chwila ta zbliża się!...
∗ ∗
∗ |
Na odbytym w listopadzie 1926 r. zjeździe partji komunistycznych w Moskwie, stoczono zaciętą walkę z t. zw. opozycją, do której należą Trockij, Kamieniew, Apfelbaum-Zinowjew i inni komuniści, przeważnie semickiego pochodzenia, a którzy stoją na gruncie czystego marxizmu w przeciwstawieniu się kołom obecnie rządzącym Rosją, do których należy większość rosjan i aryjczyków, a które przechylają się na stronę prawą przez stworzenie kapitalizmu sowieckiego i wprowadzenie rządów silnej ręki nawet w stosunku do wykraczających przeciwko dyscyplinie partyjnej komunistów.
Ten zwrot na prawo nastąpił pod naciskiem sfer przemysłowych i rolniczych, które zagroziły zupełnym bojkotem, i wytworzył nową warstwę t. zw. burżuazji sowieckiej, składającej się ze zbogaconych spekulantów, uciskających i wyzyskujących robotników w sposób daleko bezwzględniejszy niż ich przed rewolucyjni poprzednicy.