żańskich z tak zwaną „Organizacyą“ w Kongresówce. W Kijowie stanął „Wydział“ ziem ruskich,co miał kierować naczelnie wszystkiemi robotami przygotowań powstańczych; poddał się on „Komitetowi Ceutralnemu“ w Warszawie, i, w imieniu swych spiskowych, zobowiązywał się podnieść sztandar walki , skoro jej dzień zaświta krwawą łuną nad polami Kongresówki.
Zobowiązania co do walki wspólnej tem łacniej, zdaje się, przyjęto, że nie przypuszczano, by Kongresówka tak szybko po broń sięgnęła.
W „Wydziale Rusi“ nowokreowanym, Edm. Różycki objął jedno z trzech stanowisk; drugie dostało się powszechnie cenionemu professorowi Kijowskiego uniwersytetu, dr. Iz. Kopernickiemu; a na trzeciem krześle widzimy człowieka lat starszych, ale znacznym mirem wśród młodzieży cieszącego się, X.
Edm. Różycki, chociaż utrzymał stanowisko w Kijowie, Żytomierza na czas dłuższy nie opuszczał. W Żytomierzu wchodził do Zarządu Wołynia i uprawiał stosunki ze szlachtą bliższych okolic, gdzie w całej mocy żyły jeszcze tradycye „pułku jazdy wołyńskiej“, zorganizowanego przez Karola Różyckiego, w r. 1831. Teżsame okolice, które były miejscem powołania oddziału Karola Różyckiego,zorganizowały pułk „jazdy wołyńskiej“ pod Edmundem Różyckim.
Zimę z r. 1862 na 1863 przepędza on w Żytomierzu, w cichem zaciszu, na jednej z nowo-przeprowadzonych wówczas ulic, poza teatrem. Lokal maluczki, z jednego pokoju i przedpokoju złożony
Strona:Edmund Różycki (Szkic biograficzny).djvu/37
Ta strona została uwierzytelniona.