Ta strona została uwierzytelniona.
Siewy
Ściekają krwi mej krople purpurowe,
W zagon żywota, miast złotego ziarna.
...Nie wiem co na to powie ziemia czarna,
Co w czasie żniwa rzekną łany płowe. —
Nie wiem... lecz wszystko zarówno mi jedno,
Czy wzejdą kłosy, czy nie wzejdą wcale!
Dość mi, że sieję pięknie i że bledną
Na ornych skibach mojej krwi korale.
Komu się serce raz pięknem urzekło,
Ten się na głody, nędzę i na piekło,
Wiecznych przednówków łatwo zgodzić może.
A urodzaje głupców nie są zdolne,
Olśnić tych marzeń, co wędrują wolne,
Miast złotej plewy, woląc złote zorze!