Porządek jest hygieną umysłu, zdrowiem ciała, spokojem miasta, bezpieczeństwem kraju.
Kobieta jest nietylko balsamem pociechy, powinna być także źródłem porządku. Nigdy zbyt przeceniać nie można ważności nawyknienia do porządku, bo nietylko jest ono ważném dla nas samych, ale i dla naszych przyjaciół. Wcześnie nabyte takie nawyknienie staje się drugą naturą, a przy niém znika niewygoda, jakby zapomocą magicznéj laski, albowiem urządzenie domu mniéj zależy od zamożności, niż od porządku jego pani. Dobra służba znaczy zapewne bardzo wiele, ale i ona demoralizuje się prędko, kiedy pani i panny domowe są nieporządne.
Kiedy kobieta pamięta o drobiazgach, stanowią one istotną wygodę domu. Uczucie harmonii i dobrobytu przejawia się w nich daleko więcéj, niż w ar-