rażenia się na utratę jedynéj sposobności porzucenia celibatu. A jednak, pomimo to, uważam, iż panna jest obowiązaną odrzucić zawsze niekochanego zalotnika, bo daleko lepiéj jest nie iść wcale, niż źle pójść za mąż.
Nie doradzam wcale dziewczętom, ażeby czekały 380 lat, w którym to wieku, jeśli się nie mylę, córka Enocha weszła w święty stan małżeński, sądzę jednak, iż daleko lepiéj uczynią, nie zaprzątając sobie głowy małżeństwem, dopóki w tej głowie jeszcze zielono. Zbytni pośpiech powoduje wiele nieszczęść, przeszkadza spokojnemu używaniu szczęśliwych lat panieństwa, kiedy umysł i serce rozwijają się pod zdrowemi wpływami, przeszkadza wyższym naukom, zajmuje myśl marzeniem, pragnieniami, budowaniem zamków na lodzie, co stanowi nietylko stratę czasu, ale rzeczywistą szkodę, — odwraca od poważnych celów, wyrabia płytki, lekkomyślny charakter, a często wiedzie do nierozważnych zobowiązań i pośpiesznych miłości, powodujących wiele niepokojów i smutków. Niekiedy nawet kojarzy się małżeństwo, zanim mąż i żona opatrzą się, co czynią, i zanim panna jest fizycznie i moralnie dojrzałą do małżeńskiego życia.
Są osoby, niemogące pojąć, że miłość ma świętą i poważną stronę, że jest to coś więcéj, niż „przyjemna igraszka,” coś więcéj, niż wesołe żarty. A jednak, jeśli kobiety lekkomyślnie będą zapatrywały się na miłość, to niezawodnie mężczyźni to samo uczynią i nie będą wysoko szacować tego, co one same tak tanio cenią, będą je z boku wyśmiewać i mowie o nich w sposób, obrażający delikatniejsze uczucie. Kiedy panny wystudyowanemi sposobami starają się zwró-
Strona:Edward John Hardy - Świat kobiety.djvu/91
Ta strona została skorygowana.