kanie naczyń bezpośrednio kolo studni jest niebezpieczne. Nie wolno też poić koni i bydła w pobliżu studni oraz używać do» tego celu wiadra studziennego.
Stajnie posiadają dla zdrowia zwierząt, jak niemniej dla bezwzględnie czystego uzyskania mleka ogromne znaczenie. Mają one zwierzętom dać schronienie przed niepogodą i posiadać takie urządzenia, by nie stały się wylęgarniami szczurów, myszy i wszelkiego robactwa. Muszą więc być przestronne, jasne i przewiewne. W stajniach chodzi o to samo, co w mieszkaniach. W zepsułem powietrzu marnieją zwierzęta taksamo jak ludzie. Dlatego trzeba stajnie, tak jak izby mieszkalne codziennie wietrzyć przez otwieranie drzwi i okien i przez urządzenie stałej wentylacji w postaci otworów powietrznych o średnicy 10 ctm. umieszczonych w powale albo wyciągu wyprowadzonego na dach. Uważać też trzeba, by odchody zwierząt nie zanieczyszczały ich legowisk, bo od zwierząt leżących w własnych odchodach nie otrzyma się nigdy czystego mleka. Bardzo też ważną rzeczą jest czysta podściółka. Powinna ona być zawsze świeża, a nigdy stęchła lub zgniła. Zgniła słoma działa szkodliwie na zdrowie zwierzęcia i wytwarza dużo pyłu, wydzielający się zaś z niej zapach stęchlizny udziela się natychmiast mleku. Mleko bowiem z łatwością przyjmuje i pochłania wszelkie zapachy, których z niego następnie wcale usunąć nie można.
Dla uzyskania czystego mleka należy trzymać się następujących wskazówek. Krowy oraz ludzie zatrudnieni przy dojeniu a także naczynia muszą być bezwzględnie czyste Krowa jest wtedy czysta, gdy się ją codziennie czyści. Brudna krowa przy każdym ruchu rozrzuca kurz znajdujący się na jej ciele i zanieczyszcza przezto naczynie i mleko. Wykazano doświadczalnie, że krowa utrzymywana w czystości daje pół litra mleka dziennie więcej. Wymiona krowy należy przed każdem dojeniem wytrzeć dokładnie czystem płótnem, a nawet umyć przestałą wodą. Do dojenia i wszelkich manipulacyj mlekiem należy używać tylko zdrowych ludzi. Powinni oni w czasie dojenia nosić specjalną odzież t. j. fartuch lub chałat o krótkich rękawach.
Nie można w małych gospodarstwach żądać, by naczynia t. j. wiadra, bańki i t. p, poddane zostały, jakby to być powinno, sterylizacji. Ale żądać trzeba, by one zostały wymyte gorącą wodą z dodatkiem sody, poczem przepłukane czystą gorącą wodą i ustawione dnem do góry w suchem, bezpylnem i o ile