Ta strona została uwierzytelniona.
— 9 —
strem! I czemu się tak panicz cięgiem przygląda?.. Pewnie patrzy, czy mu wąsy przez noc nie urosły...
Karolek.
Wyrosną, wyrosną wkrótce... tylko idjotom wyrastają późno... takim, jak ja, ukazują się w moim wieku...
Marysia.
Co też panicz mówi? A toć paniczowi dopiero lat 13-cie... Gdyby to 17-cie, to jeszcze... ale taki młodziak!..
Karolek.
No, no, niech sobie Marysia nie pozwala!.. Nie jestem żaden młodziak... jestem młodzieńcem... eleganckim młodzieńcem!..
Marysia.
Cha, cha, cha! Czy pan idzie, czy